
Ślicznotka brzuszek nadstawia do głaskania

Martwię się, że nic nie skubnęła - mam nadzieję, że zacznie jeść.

Suselek pisze:Pętelka zwariowała
Zabawa chyba ze cztery godziny z nią trwała
Była w łóżku, na krzesłach, prawie na biurko weszła teraz wyleguje się pod kaloryferem. Śpi w objęciach maskotkowego pająka, którego sobie upodobała
Mam tylko nadzieję że coś zje... bo na razie ani z kuwety nie korzystała ani nic nie jadła... mam nadzieję że to się zmieni niebawem
Mała ślicznie mruuuczy jak się ją głaszcze i mizia
Pozdrawiamy Wszystkich
swk pisze:Witam jako "druga część" domku Pętelki
Jak się żeśmy postarali bardziej i ugotowaliśmy jej kurczaczka, to od razu zaczęła wcinać, aż jej się uszy trzęsły, potem też i chrupanie było słychać jak się kurczak skończył i zaczął royal
Poza tym mała w końcu się napiła i wysiusiała, więc już wszystko jest OK
Pozdrawiam
Suselek pisze:Droga Femko nie ma co się pocić w okolicach oczu bo na pewno Pętelkę jeszcze zobaczysz
Teraz też ma RC, tylko że dla ciut starszych :/ bo nie było dla młodszych... ale w poniedziałek zobaczymy gdzieś ten dla młodszych a na razie podje sobie kurczaka
Pętelka ma się dobrze... uwielbia maskotkowego pająka i co jakiś czas go męczy na zmianę z fruwającą zabawką
Może jutro jak będzie lepsze światło to zrobimy kilka zdjątek małej
Pozdrawiamy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości