KLUNKI -SYLWESTER-MIESZKO-MARUSIA-MOZI za TM

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon paź 01, 2007 8:22

Mieszko potrzebuje głasków ,przytulania sie ale gdy reka spadnie poniżej głowy to w ruch idą zęby ,ostatnio krzyknełam na niego to sie na mnie obraził ale juz nie capie,chyba trzeba pokazac gdzie jego miejsce.Gdy siadam do kompa to ładuje sie na kolana ale nie pozwala pisać ,to trzepnęłam go po dupsku i się uspokoił.Na widok psa reaguje strasznie warczy,skacze z pazurami dostaje histerii, koty go nie obchodza nie wiem czy zaprzyjaźni sie z Ezrą.Z uszkami lepiej nawet daje zajrzeć i zakroplić.Jesli relacje z sunia sie nie poprawia poszukam mu dobrego domku gdzie będzie sam.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

ezra

 
Posty: 742
Od: Nie cze 25, 2006 18:22
Lokalizacja: Suwałki/Sidorówka

Post » Pon paź 01, 2007 10:59

Mieszko chłopie słuchaj pańci i nie atakuj piesia Obrazek
Ezro daj mu jeszcze trochę czasu ,już i tak robi postępy Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob paź 13, 2007 16:02

jak tam Mieszko? lepiej ? :?:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie paź 21, 2007 13:32

ezro napisz co z Mieszkiem Obrazek Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto paź 23, 2007 7:57

Mieszko niestety nie chce sie zaprzyjaźnić z Ezrą,syczy ,atakuję ją, biegnie mimo sztywnej łapy całkiem szybko i pazurami wymachuje jej przed oczami a ta durna stoi i patrzy jak na zjawisko bo ona nie wie co to zły kot i kocie pazury ,kilka razy musiałam bronić sukę.Minęły juz prawie dwa miesiace i bez efektu.Szukam mu dobrego domku ale nikt nie chce starego kota w dodatku takiego co nie jest przytulanką i ma sztywna łapę.Chyba bede prosić o pomoc kochane forumki. Przecież nie oddam go byle komu,starość musi spędzić w dobrym domu.Gdy zamknę Ezrę to Mieszko łazi za mną krok w krok ,leży w kuchni na ławce gdy coś robię i tak może dreptac cały dzień.a gdy jego zamkne to beczy pod drzwiami szkoda mi kota i psa ale co zrobić nie moge dopuścić żeby stała sie któremuś krzywda
Obrazek

ezra

 
Posty: 742
Od: Nie cze 25, 2006 18:22
Lokalizacja: Suwałki/Sidorówka

Post » Śro paź 24, 2007 17:56

To smutne Ezro :( .Nie wiem co powiedzieć Obrazek Pisz na bieżąco jak to wygląda u was,może jakaś dobra dusza bez ''piesa'' się ulituje i przygarnie olbrzyma :cry: Wymiziaj futerka ode mnie Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw paź 25, 2007 6:32

U nas bez zmian to znaczy ze zmanami moja suka jest chora i przyjmuje leki po których bardzo źle sie czuje ,na obkurczenie macicy i zrobiła sie bardzo drażliwa wszyskie koty gania ,jest zazrdosna gdy którys do mnie sie zbliży w dodatku tęskni za moim TŻ bo spi na jego kapciach czego wcześniej nie było.W dodatku jest podejrzenie że Mozik ma astmę lub problemy z układem krążenia bo gdy troche poganiał za sznurkiem to zaczął dyszeć i kaszleć ,dyszał tak świszcząco że aż sie wystraszyłam .Mój wet kazał go przywieść na oględziny.Jak nie urok to sraczka chyba jestem juz tym wszystkim zmęczona.W dodatku nie mam żadnego wolnego wekendu do świąt bo mam zjazdy w szkole ,na starośc zachciało sie studiowac.Nawet pracy nie zaczęłam w styczniu mam oddać pierwszy rozdział dla promotora .A do dupy z tym wszystkim.
Obrazek

ezra

 
Posty: 742
Od: Nie cze 25, 2006 18:22
Lokalizacja: Suwałki/Sidorówka

Post » Czw paź 25, 2007 11:51

To przygnębienie dopada wszystkich,chyba przez tą pogodę Obrazek Trzymaj się cieplutko i miziaj futerka dla poprawy humoru :wink:
Będzie dobrze :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto lis 06, 2007 14:43

Mieszko nigdy chyba nie zaprzyjaźni sie z Ezrą .Ostatnio lezał sobie na ławce w kuchni ,Ezra w korytarzu czyli jakieś 4 m od siebie a Klunki z Mozikiem raczeli sie tłuc pod nosem Ezry ona nie reaguje na takie rzeczy ale Mieszko owszem gdy usłyszał odgłosy walki zerwał się z rykiem i doskoczył do Ezry dobrze że była w pobliżu bo nie wiem jak by sie skończyło.Efekt podrapana noga bo musiałam jakos suke zasłonić.Podejrzewam że on bronił Klukisia bo jedyny dobrze z nim żyje.Pozostałe warcza Sylwek potrafi łapa przywalić,jest chyba zazdrosny A domku dla Mieszka nie ma.
Obrazek

ezra

 
Posty: 742
Od: Nie cze 25, 2006 18:22
Lokalizacja: Suwałki/Sidorówka

Post » Wto lis 06, 2007 18:51

może zrobię nowy banerek dla Mieszka?
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto lis 06, 2007 20:19

Zrobiłam dla Mieszka nowe banerki ,kto ma miejsce w podpisie i chce pomóc to proszę:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/jt5p][img]http://iup.in/img/guest/m23.jpg[/img][/url]


i mniejszy:
Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/jt5p][img]http://iup.in/img/guest/mm.jpg[/img][/url]


wystarczy kod z ramki skopiować i wkleić do podpisu :ok: :ok: :ok:
ezro nie trać nadzieji :ok: :ok:

ezro kod kieruje do innego Twojego wątku ,myślę że to dobry pomysł :wink: Może w tytule dodasz że szuka domku ?

Miziaki dla futerek .
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro lis 07, 2007 7:24

Dzięki Amyszko ,szkoda mi Mieszka jest fajny kocio ale nie moge go trzymac
Miecho to taki trochę stary kawaler z humorami.Dobrze było by gdyby trafił do domu gdzie są sami dorosli.Wiem na pewno nie mozna go karmic z reki nie rozumie że nikt mu tego nie zabierze,mam rozorany palec bo chciałam mu dac kawałek mieska a on łapą.Pazury ma jak igiełki bo poprawił mu sie stan pazurków i futerka.Lepsze jedzenie i witaminy robią swoje
Obrazek

ezra

 
Posty: 742
Od: Nie cze 25, 2006 18:22
Lokalizacja: Suwałki/Sidorówka

Post » Pt gru 28, 2007 7:43

Nasz Senior wczoraj był u weta przez święta zrobił mu sie ropien przy zębie a właściwie jego resztkach.Wet ledwo wyciągnął kła .Dostał antybiotyk.Dzis nic nie dostanie do jedzenia oj ciężko będzie.Mamy obawy czy ropa nie pójdzie po okostnej.Biedny ten mój Mieszko ,nie zdążylismy wyleczyć uszu to poszły zęby.Na dodatek oko ropieje ale to od zęba.Mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze
Obrazek

ezra

 
Posty: 742
Od: Nie cze 25, 2006 18:22
Lokalizacja: Suwałki/Sidorówka

Post » Pt gru 28, 2007 18:33

Biedny Miechuniu Obrazek Proszę wymiziać kotusia Obrazek trzymam kciuki oby szybko minął stan zapalny pysia :ok: :ok: :ok: To może rzeczywiście to ucho i oko od zęba było chore .
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto sty 01, 2008 19:05

Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kota_brytyjka, LikeWhisper, luty-1 i 80 gości