Jak ja widzę taką mnogość kotuchów jak u Gaty leżacych na kanapce to chciałabym się między nie ukokosić i razem tak poleżeć, mogę nawet z nimi pomruczeć
Estravenku-skarbeńku Jesteś szybki, ale ten speed zaowocował małym lapsusem. Do mojego tekstu wkradł się kawałeczek wypowiedzi mojej "sąsiadki" - Giny z Gdyni. Wszystko przez te jednakowe imiona... Ale i tak - wielkie dzięki