





Moderator: Estraven
anna09 pisze:Mała1 pisze:to dobrze,ze leukocyty rosną.
A Macius juz cokolwiek sam je? czy zupełnie odmawia?
Macius nic nie je. Rozmawiałam o tym z wetem i powiedział, że to normalne przy jego stanie. Mówił też, że jeśli on nie chce jeść, to żeby go nie zmuszać, bo jeśli to sprowokuje wymioty, to będzie gorzej dla niego niż kiedy nie je. Dodał też, że Macius dostaje wszystko, co potrzebuje w kroplówce (także dla wątroby - pytałam o to). Już wczesniej miał do czynienia z kotkami, które poza kroplówkami nic nie przyjmowały przez długi czas (jeden przez miesiąc) i później wszystko było dobrze.
jopop pisze:
Jakkolwiek głupio by to nie zabrzmiało - po przejrzeniu innych opcji naprawdę ŻYCZĘ mu, żeby to była panleuko...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, Silverblue i 384 gości