» Czw paź 11, 2007 6:27
wiadomości24 raczyły mnie zarejestrować i łyknąć mój wpis.
Kiedyś przygarnęliśmy dokładnie taka samą koteczkę, błąkająca się dłuższy czas po okolicy, bo "dobrym ludziom" znudziło się dokarmiać. Trudno wyrazić, jaka była piękna, mięciutka, czyściutka kochająca. Nie ma jej na tym świecie już od kilku lat a pamięć o niej w naszej rodzinie ciągle żywa.
Trudno się pogodzić, że taki fajny kot jak Pasja nie może znaleźć kochającego domu.