Ja już nie mogę..( kot juz się nie męczy ...:((()

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 19, 2003 13:00

My tez mocno trzymamy!!!!

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob lip 19, 2003 15:47

Biedna kocinka :( Trzyma kcuki za niego! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: !!!
Też mnie to zainteresowało-jak wykończyli Ci 3 koty? :?

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Sob lip 19, 2003 20:50

Ja też mocno ściskam kciuki!!!! :ok:

myszka

 
Posty: 3120
Od: Pt sie 09, 2002 13:45

Post » Sob lip 19, 2003 20:58

Pisz na bieżąco co u kociaka... Buziaczki dla Ciebie i dla niego. :)

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob lip 19, 2003 21:05

Gdy slysze ze z jakiegos kociaka leci przodem i tylem to od razu mi moje przeklenstwo przed oczyma staje - panleukopenia :( Zawsze sie panicznie balam tej choroby. I mam nadzieje ze cokolwiek jest temu kociakowi - to nie ma zwiazku z tym paskudztwem...
Kciuki trzymamy caly czas...
Spotykajac Ciebie - spotkal najlepsze co mogl, nic lepszego nie moglo mu sie zdarzyc...

Blue

 
Posty: 23904
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob lip 19, 2003 21:07

Kasiu, napisz co u maluszka...
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob lip 19, 2003 21:09

Candy pisze:Kasiu,jak to? W jaki sposób wykończyli Ci trzy kociaczki w tym hotelu :(


No po prostu, zawiozłam maluchy na oswojenie, odpchlenie, odrobaczenie i do oddania ( wystawiaja je w klatce wystawowej w duzym sklepie, który jest w klinice). I jeden po drugim, w odstępach kilkudniowych zeszły :(
A przywoziłam zdrowe!!!
I potem takie głupie gadanie, że jeden zachorował na zapalenie płuc i padł, a drugi z tesknoty za nim, etc...
A ja mam wrażenie, że nie były dobrze żywione i dogladane.
Zmarnowali piekne kociaki, które ocaliłam z takim trudem od śmierci z rąk dzieci.

A biedaczek wczorajszy jest od rana w klinice. Zawiozłam go z ciężkim sercem. Gdy zadzwoniłam po godzinie ( z drogi do W-wy) poinformowano mnie, że dostał kroplówke , antybiotyk, leki osłonowe i wzmacniajace. Zrobili mu morfologie. Hematokryt tragiczny... :(
Poczekam 3-4 dni. Jesli nie bedzie lepiej - poprosze wetów o eutanazję kotka.
Ale jeszcze mam nadzieję, że będzie dobrze.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob lip 19, 2003 21:11

:( Biedulinek.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob lip 19, 2003 21:15

Biedny kotek :(

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Sob lip 19, 2003 21:22

serce sie kraje :( a z tym, ktorym sie opiekujesz bedzie na 100% wszystko ok!!! :ok:
Pat&3F

Pat&3F

 
Posty: 76
Od: Śro lip 09, 2003 0:29
Lokalizacja: Poznan

Post » Sob lip 19, 2003 21:23

Taka kruszynka, biedactwo ... :cry:
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Nie lip 20, 2003 9:09

Biedaczek..... Jeszcze raz: :ok: :ok: :ok:
Będzie dobrze...! Obrazek

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Nie lip 20, 2003 13:54

Wszystko będzie OK. Skoro on sam przyszedł do Ciebie, to sam nie odejdzie. Jeszcze długo będziecie cieszyć się swoim towarzystwem.
Pozdrawiam, Krzysio

Krzysio

 
Posty: 2622
Od: Pt lut 21, 2003 0:59
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post » Nie lip 20, 2003 13:58

Krzysio65 pisze:Wszystko będzie OK. Skoro on sam przyszedł do Ciebie, to sam nie odejdzie. Jeszcze długo będziecie cieszyć się swoim towarzystwem.


Krzysiu, sugerujesz mi żebym wzieła kolejnego kota???????
Mowy nie ma. I tak Gucio jest nadprogramowy, a Pchełke trzymam dla Ciebie i Janki. 8) Jak tylko Pchła podrosnie do rozmiarów normalnego kociaka i da sie zaszczepić - pojedzie do Poznania. Nie ma zmiłuj! :evil:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie lip 20, 2003 14:13

Kasiu, trzymam kciuki za maleństwo :ok:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 52 gości