Mały Problem:) Moj kot lubi sie kąpać...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 10, 2007 11:36

hmm kwiatkow nie mamy...:) na szczescie ale np. tak samo zdarzało mu sie wyrzucac swiezy zwierek Im weicje tym lepiej a potem sie wnim tarzał...Ale teraz wystarczy pwowiedziec :"nie" , i juz prawie tego nie robi...

Chwała Bogu, bo woda i zwirek osobno to jeszcze do zniesienia. Ale jakby sie wymieszały :roll:

Dodam jeszcze ze on to robi zawsze jak jest ktos w domu. jak zostaja z woda sami to jest czysciutko.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2007 11:40

Madie pisze:

Dodam jeszcze ze on to robi zawsze jak jest ktos w domu. jak zostaja z woda sami to jest czysciutko.


fajnie to brzmi :lol: ahh to nie masz tak zle,mi sie wydaje ze masz szanse go tego oduczyc

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro paź 10, 2007 11:47

To ja Cię pocieszę - moja Drahma jak była mała uwielbiała wodę płynącą z kranu - żadne zmywanie garów bez niej się nie obyło, zadne mycie rąk - rozchlapywała, babrała się w mokrym brodziki, pchała pod prysznic :evil: . Z wiekiem jej przeszło ale jak długo to trwało za nic nie pamięta.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13703
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro paź 10, 2007 11:53

kasia essen - rzeczywiscie :lol:

Andorka, dziekuje...:) Mam nadzieje ze i jemu to minie:)
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2007 11:55

A podobno koty wody nie lubią. Ja nie mam takiego problemu bo moje koty stacjonują cały dzień na podwórku. :) Ale mam pomysł. Gdyby tak postawić duże pudełko z jednym wejściem i postawić tam miskę? W pudełku nie mogłoby być ciemno. Może niewielka przestrzeń sprawi, że kotek nie będzie chciał wylewać wodę? Od razu mówię, że nie próbowałam. Tak sobie fantazjuję. Lecz jeśli ktoś spróbuje niech napisze jak to działa (jeżeli w ogóle działa). :D Życze szybkiego rozwiązania problemu

Esta15

 
Posty: 13
Od: Pon maja 21, 2007 17:49
Lokalizacja: Stronno, około 30km od Bydgoszczy

Post » Śro paź 10, 2007 17:37

Koty czasem wodę uwielbiają. Miałam kiedyś kotkę, która lubiła kąpiele w wannie. Jako mały kociak w pogoni za żabą wpadła do stawu, dzielnie się wydostała zanim zdążyłam pognać jej na pomoc. A potem sie zaczęło. Najpierw miski z wodą, szczegolnie ciekawe, gdy moczyły się w nich ścierki w proszku. Oczywiście kot lubił się moczyć z własnej woli, ale uciekał jak tylko próbowałam z nigo spłukać detergent. Nie znosił też wycierania, więc prawie każda kąpiel kończyła się zalanym mieszkaniem. Potem przyszła pora na wannę, też odwiedzaną chętniej gdy była pełna piany. Przygotowanie kąpieli wiązało się z pilnowaniem łazienki, żeby się kot nie dostał, a potrafiła sama otworzyć drzwi. Jak jej się udało zmylić przeciwnika, to wskakiwała do wody i zaczynała sie bawić ogonem wystającym z piany. Raz w przypływie desperacji postanowiłam zobaczyć co zwierzak zrobi jak zacznie mieć problem z gruntem i nie wyjęłam jej od razu. Kot dzielnie podpłynął do brzegu wanny, wlazł na krawędź i uciekł, żeby nie być wypłukany z płynu do kąpieli i wytarty.

Erina

 
Posty: 6
Od: Nie lip 22, 2007 14:58
Lokalizacja: Sierosław

Post » Śro paź 10, 2007 17:47

:roll: mam nadzieje ze taka przyszlos cmnie nie czeka...
ale masz racje, jak tylko probuje wytrzec delikwenta ten sie drze tak jkaby go ze skory obdzierała.. conajmniej...
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2007 20:07

A ja myślałam że to ja mam takiego nietypowego kota, ktory wodę uwielbia (ale wycieranie już stanowczo nie!), zarówno w wannie jak i tą z kranu - mógłby wypić całe miasto :wink: . Miło mi, że nie jestem w tym osamotniona. :twisted:

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Pt paź 12, 2007 20:40

No cóż. Jestemy juz po probie z miską w brodziku kabiny prysznicowej.
Niestety test wyszedł nie za ciekawie:)

Małemu oczywiscie spodbal sie wolny dostep do łazienki. Potem zaczał znizywac zaschniete po porannym prysznicu mydło ktrego nie zauwazylam ze scianek kabiny. Mydło zostało starte. Potem wskoczyl do miski zaczał sie taplac ana koniec przewrocil łapkami miske i popatrzył na mnie wzrokiem mowiac:

- Ale fajna zabawa. Dawaj wiecje wody.

Na koniec uciekł i wytarł sie w moja posciel...
Do dzis jest tak samo. Więc probe z kabina uznaje jako nieudana i od jutro pozostaje mi sprobowac z miska w misce badz pudełkiem:))

Pozdrawiam wszystkie "mokre" i "niemokre" koty
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 13, 2007 20:05

Obrazek

te wszystkie historyjki... nic na to nie poradze, ale sa strasznie smieszne Obrazek nawet jezeli w rzeczywistosci uciazliwe...

a nie macie czasem tygrysow bengalskich? podobno one swietnie plywaja Obrazek koty bengalskie chyba tez...

moje koty plywac nie lubia. tzn. na pewno Maly nie lubi -- wiem, bo po tym jak kilka razy zalatwil sie w wannie, zaczelam nalewac do niej wody... dwa razy sie wykapal i byl bardzo nieszczesliwy [ja mialam wyrzuty sumienia... ale teraz nie zalatwia sie juz w wannie] moge za to zgodzic sie w jednym -- wycierania on tez bardzo nie lubi!

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Śro lis 06, 2013 20:11 Re: Mały Problem:) Moj kot lubi sie kąpać...

pozwole sobie odswiezyc :)
moj nowy nabytek bardzo lubi wode- wlasnie siedzi mokry na moim ramieniu i spi
ale do rzeczy- kapiac sie zawsze bralam go ze soba do lazienki zeby sam nie byl
i ja sie kapalam w wannie, a on lazil po krawedzi i raz wyladaowal z wodze- ale niewiele sie wysatraszyl bo dalej lazil
i tak kilka razy- teraz widze ze to lubi :)
pozwalac na to?
kociak ma 3 mce

sylweczenka

 
Posty: 60
Od: Sob gru 15, 2012 16:47

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 87 gości