S.KATOWICE-III-zapraszamy do nowego watku-100 strona

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 09, 2007 17:44

iwona_35 pisze:Dziunia, kiedy to zrobiłaś? jesteś bardzo szybka i niesamowita.
Ko_da ma rację, scanemunne możesz mu podać i bacznie go obserwować



dankamik, a ty to tak jak napisała Mała jestes wspaniałym nabytkiem :D ,
Netoperek jest cudny, muszę do ciebie podjechać i zobaczyć jak dziewczyna daje ci popalić.

Cos mi się wydaje że trase Katowice-Miikołów i dojazd do Ciebie będe znać na pamięć.

Obyś już nie miała problemów z dotarciem do mojej chaty. A ja dalej z uporem maniaka będę wzywać o kuwety.
Książki, koty i jasnowłose dziewczynki są najlepszą ozdobą pokoju (fr.)

dankamik

 
Posty: 66
Od: Pt wrz 28, 2007 8:07
Lokalizacja: Mikołów

Post » Wto paź 09, 2007 18:39

Jesteśmy już po wizycie u weta. Maluch dostał w lecznicy środek na odrobaczenie( w domu zwymiotował żywymi robalami) i jeszcze mam mu podawać przez trzy dni kolejne dawki preparatu na odrobaczenie. Nic więcej nie dostał, bo pan wet stwierdził, że działanie środków na wzmacnianie odporności nie jest konkretnie potwierdzone i nie ma sensu ich w tym przypadku podawać. Brak łaknienia według niego może być powodowany stresem i zarobaczeniem. Jeżeli kotek nie będzie jadł do jutra lub gorzej się poczuje to mam przyjść z nim jutro, a jeżeli będzie ok to za 3-4 dni.

Jak na razie Rudasek bawi się i nie widać po nim choroby(na razie jeszcze nie chce jeść) - oby mu się udało nie nie złapać tego świństwa.

Dziunia_40

 
Posty: 40
Od: Pon paź 08, 2007 14:31

Post » Wto paź 09, 2007 18:49

kciuki za Rudaska :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto paź 09, 2007 18:55

Hmmm
ja bym pana weta nie słuchała i dała coś na podniesienie odporności.
Dobre jest scanomune, ale mam w domu dokładnie dwie tabletki :roll: .
Takiemu malcowi można dawac pół, wiec na 4 dni by starczyło.
Jesli mieszkasz gdzies w pobliżu mozesz podjechac.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto paź 09, 2007 18:56

Obrazek
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Wto paź 09, 2007 21:13

no, ja tez jestem chociaz za sconomune-na pewno nie zaszkodzi :wink:
Martwie sie o Rudaska-mam nadzieje,ze bedzie dobrze.

Jutro postaram sie zajrzec do schroniska z BOENĄ -jesli mi sie uda-robi sie naprawde zimno w nocy a u mnie w domu marnuja sie 2 budki styropianowe.
Trzeba zawiezc :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 09, 2007 21:27

Rudasku trzymam mocno kciuki Obrazek
W sobotę w schronie miał wilczy apetyt Obrazek,bronił dostępu do miski Obrazek ,był najsilniejszy w klatce.
Wierzę,że będzie zdrowy,ma zadatki na dużego i pięknego kocura
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Wto paź 09, 2007 21:29

BOENA pisze:Rudasku trzymam mocno kciuki Obrazek
W sobotę w schronie miał wilczy apetyt Obrazek,bronił dostępu do miski Obrazek ,był najsilniejszy w klatce.
Wierzę,że będzie zdrowy,ma zadatki na dużego i pięknego kocura




i za to, żeby był wielki jak smok :piwa:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto paź 09, 2007 21:41

i za to aby był zdrowy :ok: :ok:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 09, 2007 21:45

:ok:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro paź 10, 2007 6:54

a ja Wam pokaże zdjęcie Netoperka z kolegami:
Prosze sobie powiększyć, bo zdjęcie nie najlepszej jakości, robione z komórki :D
Obrazek
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro paź 10, 2007 6:56

I będę musiała dzisiaj jechać z Rudym do weta... :( Mały nic nie je i nie pije. Rano podałam mu strzykawką trochę mleka rozcieńczonego wodą. Myślę żeby mu później podać jeszcze convalescenta rozgniecionego i rozrzedzonego wodą - też przy pomocy strzykawki. Co o tym sądzicie ?
Wydaje mi się, że ma zaczerwienione dziąsła - wczoraj wet nawet nie zajrzał mu do mordki i temperatury też mu nie zmierzył... Dobrze by było, gdyby któraś z was go obejrzała... Martwię się o niego...

Dziunia_40

 
Posty: 40
Od: Pon paź 08, 2007 14:31

Post » Śro paź 10, 2007 7:14

Fatalnie :(
Nie wiem co poradzić.
Nie wiem czy należałoby mu podac cykloferon czy jeszcze zaczekać?

A czy on zrobił kupala po odrobaczaniu?
Jesli nie, to pakuj w niego parafine.
Około 3-5 ml co kilka godzin, az do skutku.
Ja koncze dzisiaj prace o 20.00 :(.
Gdyby nadal działo sie coś niepokojącego jakoś sie zgdamy.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro paź 10, 2007 7:20

Kurcze , a ten wet ma doświadczenie, to jest kot schroniskowy, wszystko
może się wydarzyć :(
No i czy nie potrzebujesz wsparcia finansowego?Gdyby okazało się że kotka trzeba leczyć
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro paź 10, 2007 7:41

Kupę, a raczej rzadziutkie błotko, zrobił i chyba była w tej kupie ta zawiesina, którą dostał u weta bo wyglądała tak samo tylko zmieniła kolor(robali nie zauważyłam). Siku też zrobił. Ale Rudy nie je, nie pije i jest mniej żywotny. Dałam mu convalescenta strzykawką ale wciągnęła się prawie sama woda... Teraz spróbuję go zmiksować i może będzie bardziej treściwy.

Dziunia_40

 
Posty: 40
Od: Pon paź 08, 2007 14:31

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 186 gości