Smutna wiadomość jest taka,że Piotrek dziś zmarł obrażenia ,których doznał na skutek wypadku były poważniejsze niż się wydawało,odszedł spokojnie w domu u tej pani co użycza kotom składzik,dziś został pochowany .....

żył około 12 lat,niech teraz sobie biega w niebie gdzie nic już mu nie zagrozi Piotrusiu będziemy cię pamiętać [*],byłeś pięknym dużym,niezależnym kotem(nigdy nie dałeś się pogłaskać),ale szanowaliśmy twoją niezależność .......Piotrusiu miłych bieganek po niebiańskich chmurkach.......