S.KATOWICE-III-zapraszamy do nowego watku-100 strona

[ko_da1]

ja nie moge Koral nieszczepiony kto może na kilka dni to żyć albo nie żyć dla Rudego

[Dziunia_40]

Witam i proponuję tymczas dla rudaska na ten tydzień. Jednak zastrzegam, że kociak nie będzie mógł zostać dłużej, bo w przyszłym tygodniu mam w domu wymianę okien... Mieszkam w Sosnowcu. Jeżeli moja propozycja wydaje się wam sensowna, to proszę dać mi znać

[Femka]

Witam i proponuję tymczas dla rudaska na ten tydzień. Jednak zastrzegam, że kociak nie będzie mógł zostać dłużej, bo w przyszłym tygodniu mam w domu wymianę okien... Mieszkam w Sosnowcu. Jeżeli moja propozycja wydaje się wam sensowna, to proszę dać mi znać

[bettysolo]

Witam i proponuję tymczas dla rudaska na ten tydzień. Jednak zastrzegam, że kociak nie będzie mógł zostać dłużej, bo w przyszłym tygodniu mam w domu wymianę okien... Mieszkam w Sosnowcu. Jeżeli moja propozycja wydaje się wam sensowna, to proszę dać mi znać

Dziunia_40 jesteś aniołem
za tydzień na 1000% odbierzemy kociaka

[ko_da1]

cudnieeeeeeeee zawsze mowie ze cuda sa na świecie a za nimi zawsze kryją sie wspaniali ludzie

[Dziunia_40]

W takim układzie pozostaje tylko po niego pojechać. Dzisiaj już jest chyba za późno, bo schron zamknięty

[dankamik]

Dziewczyny jak mi załatwicie ze dwie kuwety (mogą być byle jakie i stare) to wezmę jeszcze ze dwa maluszki. Nie mogę kupić kuwet bo nie mam po prostu kasy. A i tak już od moich persów zabrałam kuwetkę dla Netoperki i persiczki się wkurzyły i "rżną" mi na dywan. Próbowałam papierowe skrzyneczki ale nie udało się. Wzywam Was wszystkich jak macie jakieś niepotrzebne kuwety to ślijcie do Mikołowa. Benka już sobie załatwię ze sklepu zoo mojego męża choć on i tak juz nie za bardzo chce współpracować. Takie zycie. On nie rozumie, że koty można kochać bezgranicznie i bezinteresownie. Pozdro od Netoperki. Ta cholera to juz wyprawia takie cyrki, że chyba już jej nikomu nie damy. Na tego "Benka" i kuwety chyba zrobię jakąś licytację bo brak mi juz sił finansowych. Wetka dzisiaj obejrzała Netoperkę i stwierdziła, że jest piękna, silna i bardzo zdrowa. Pozdrawiamy Małą1, Iwonę_35, Tangerinę i wszystkich, wszystkich innych kochających te wstrętne, kochane kociska.

[Mała1]

Dziunia_40 mam nadzieję,ze jutro kocurek bedzie u Ciebie.
Ja niestety nie moga go jutro zawiezc, moze Ty jesteś zmotoryaowana? albo ktos inny pomoze? prosimy

dankamik -a ty juz widze wpadłas po głowe w pomoc kociastym
strasznie sie ciesze,ze Netopeka zdrowa
i czy ja dobrze zrozumiałam,ze jej nie chcecie oddac
ma szanse zostac

[Dziunia_40]

Jestem zmotoryzowana i podjadę po kociaka. A czy ktoś wybiera się jutro do schronu i jeżeli tak to o której godzinie? Raźniej by mi było gdybym w schronie nie była sama

[Mała1]

Jestem zmotoryzowana i podjadę po kociaka. A czy ktoś wybiera się jutro do schronu i jeżeli tak to o której godzinie? Raźniej by mi było gdybym w schronie nie była sama

strasznie mi przykro, ja jutro nie moge zupełnie-mogłabym około 22ej-a to chyba troszke za pozno .

[dankamik]

Mała1 dobrze zrozumiałas bo albo kogoś kocham albo nie. A ponieważ ja kocham wszystkie kociska to byłoby mi przykro rozstawać się z Netoperką, zwłaszcza, że moja sąsiadka 'kociara stara" zdeklarowała się sponsorować jedzenie dla Netoperki. Ale jeszcze bym wzięła ze 2 maluszki tylko jak już pisałam - dajcie mi jakieś kuwety. Może zwariowałam ale miejsca w domu mam dużo, w sercu jeszcze więcej.

[Dziunia_40]

Mała1 pisze:
strasznie mi przykro, ja jutro nie moge zupełnie-mogłabym około 22ej-a to chyba troszke za pozno Sad .

Faktycznie trochę późno... może jakoś sama sobie poradzę

[Femka]

Mała1 dobrze zrozumiałas bo albo kogoś kocham albo nie. A ponieważ ja kocham wszystkie kociska to byłoby mi przykro rozstawać się z Netoperką, zwłaszcza, że moja sąsiadka 'kociara stara" zdeklarowała się sponsorować jedzenie dla Netoperki. Ale jeszcze bym wzięła ze 2 maluszki tylko jak już pisałam - dajcie mi jakieś kuwety. Może zwariowałam ale miejsca w domu mam dużo, w sercu jeszcze więcej.

jak czytam cos takiego, to odzyskuję wiarę w ludzi.

[tangerine1]

Mała1 pisze:
strasznie mi przykro, ja jutro nie moge zupełnie-mogłabym około 22ej-a to chyba troszke za pozno Sad .

Faktycznie trochę późno... może jakoś sama sobie poradzę

Tez nie pomoge
koncze prace o 20.00. Za późno.
Ale ktos z nas zadzwoni do schroniska i uprzedzmy, ze przyjedziesz po Rudaska

[tangerine1]

A tu są wieści od naszej Fruzi

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=66 ... +tymczasie