» Pon paź 08, 2007 15:52
obecnie mam(-y):
- 3 kociaki, ktore maja zniknac od kathrin za ok 10 dni (szczepione, zdrowe)
- 6 kociakow, ktore maja zniknac od moki za ok. 10 dni (5 bedzie dzis szczepionych, sa w dobrym stanie, jedna wymaga troskliwej opieki - zapalenie płuc).
- u agis 5 kociąt w różnym wieku, zdrowych, choc nie wszystkie maja komplet oczu, mających tam czas do soboty najblizszej
- w lecznicy 10 kotow, z ktorych 4 (z grzybem) w weekend trafia do mnie, a 5 bedzie miec wtedy 1-sze szczepienie, po kolejnych 2 tygodniach ida do mnie
czyli pomijajac mnie - chyba kazdy rozumie, ze nie moge wiecej wziac... - mam(-y) do rozdania wkrotce 14 kociąt.
Mam do tego obiecane 2 domki po 2-3 kociaki. do jednego z nich, bardzo wprawionego w adopcjach chciałabym oddać te 2 jednookie "kociaki" od agis. Jeśli drugi przyjmie 3 sztuki, to mam(-y) 5 sztuk "z głowy".
co z pozostałymi 9-oma?
do tego na Powązkach są 2 mioty, do łapania już - nie przeżyją zimy w tych warunkach. I na Ciasnej były 2 mioty, nie wiem czy żyją, boję się dzwonić nie mogąc pomóc. Sądzę, że są też kocięta na Markowskiej i Nowiniarskiej - j.w.
Kochane domki. Możecie dostać kocięta już zaszczepione i wstępnie oswojone. Możemy razem szukać na bazarku wsparcia finansowego. W Bolilapce na Ursynowie kocieta beda leczone wyraznie taniej, a w ogole za wieksza czesc lekow i szczepien zaplace ja z funduszy bazarkowych i zbiorek. Forumowicze zawsze pomagają w rozprzestrzenianiu ogloszen. Kocieta nie musza jesc animondy - mozna je karmic gotowanym kurczakiem z ryzem i suchym zarciem.
Co jest potrzebne?
- szczepieni rezydenci
- czas przynajmniej 2 razy dziennie na nakarmienie potworów
- troche czasu i serca na oswojenie ich do konca i wyadoptowanie.
MOŻESZ URATOWAĆ IM ŻYCIE!!!
