Witam
Dziś kocio był na przeglądzie u weterynarza. Został pobrany wymaz z uszka na razie nic nie stwierdzono złego w nim.
Kot waży około 3,5 kg, szacowany na 1,5 roku do 2 lat.
Do obserwacji ma być zgrubienie na karku, nie wiadomo od czego.
Dostał dziś środek na pchły, pod koniec tygodnia odrobaczenie.
Pierwsza noc bardzo spokojna. Upodobał sobie spanie na krześle, słodko mruczy, lubi wyglądać przez okno i skakać na parapet.
Korzysta z kuwetki jak na mądrego kota przystalo, wcina karmę i popija wodą. Mruczy jak traktor pokaźnych rozmiarów, lubi być na rękach, uwielbia głaskanie, strzela baranki.
U weta zachował się grzecznie, pozwolił się obejrzeć, osłuchać i posprawdzać co ważniejsze sprawy - z uszami i zębami włącznie
czy wiadomo jak wygląda kwestia szczepień u niego?
Będziemy musieli zdecydować do którego weta jedziemy w sprawie łapy.
pozdrawiam ciepło
Ewa