już zostały tylko dwa kociaczki do adopcji i ich mama...
dziś do domku w Bydgoszczy pojechała Gabi... będzie miała starszego kumpla-wujka kastrata... i już zapowiedziałam wizytację...
Grację wypatrzył zakocony domek w Ustroniu... po rozmowie i moim marudzeniu zdecydowałam się oddać kicię, więc szukamy transportu na Śląsk - do Chorzowa, Sosnowca, Katowic, Gliwic lub Bielska... domek odebrałby koteczkę...
Gumisia zarezerwowała Iskra...
tak więc do adopcji zostali: Groszek, Gargamel i Grudzia...
