Maciuś ze sch. K-ce- Maciuś nie żyje [']

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro paź 03, 2007 5:35

Gubała Wacław
tel/fax. 0 12 268 13 41
Kraków, Piaseckiego 16

Polecany na tym forum. Piaseckiego to Borek Fałęcki.
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 03, 2007 7:41

Mam nadzieję, ze dzisiaj u Maciusia już lepiej.
No i :ok: oczywiście.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro paź 03, 2007 7:57

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: mam nadzieję,ze dzisiaj wiesci będą lepsze.

misia007

 
Posty: 1418
Od: Nie lip 08, 2007 11:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 03, 2007 8:07

a moze jemu rzeczywiscie potrzebny jest spokój?
Sprobuj kiedys zostawic go na długo samego w tej łazience z dokładnie przeliczonymi chrupkami-np.30 szt. Moze w ciszy cos sam chrupnie.

I jak tam po nocce?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro paź 03, 2007 8:11

Niestety Maciuś nie czuje się lepiej :( W nocy jedzonka nie ruszył i na podstawiane pod nosek nadal reaguje dużą niechęcią. Sporo leży, ale jest zaiteresowany tym, co się wokół niego dzieje. Głaskany nadstawia łepek i kładzie się na boczku.
Wizyta u weta będzie dzisiaj na pewno. Maciusiowi trzeba pomóc.
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 03, 2007 8:16

Mała1, ja go dzisiaj zamknęłam na noc w łazience z jedzonkiem i rano nic nie było ruszone :( Ile ja bym dała za to, żeby on zaczął jeść...
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 03, 2007 8:30

:(
zacznie , no musi, no

kciuki za wizytę u weta-
nie wiem co by było jakby do Ciebie nie trafił.
On był szczepiony 26- 27ego chyba w schronisku, w swoim domku poprzednim nie mam pojecia.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro paź 03, 2007 8:43

Polecam wetkę Olgę Jaworską - Alvet, ul. G. Zapolskiej 21.
Ukochana wetka forumowiczów (okolice Bronowic) wielokrotnie polecana na forum.

I trzymam kciuki za Maciusia :ok: :ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 03, 2007 8:51

anna09 pisze:Niestety Maciuś nie czuje się lepiej :( W nocy jedzonka nie ruszył i na podstawiane pod nosek nadal reaguje dużą niechęcią. Sporo leży, ale jest zaiteresowany tym, co się wokół niego dzieje. Głaskany nadstawia łepek i kładzie się na boczku.
Wizyta u weta będzie dzisiaj na pewno. Maciusiowi trzeba pomóc.


Dzięki Bogu, że trafił na Ciebie w schronie nie miałby szans.
Trzymam kciuki z całych sił
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro paź 03, 2007 11:45

A może go gardło boli?? Moja Maja kiedyś tak reagowała na jedzenie - okazało sie, że gardzioło miała purpurowe. Antybiotyki załatwiły sprawę.

Hmmm....Może kocina coś zjadła, coś co zalega w żołądku i nie daje się strawić?
Z tego co wiem to takie mlaskanie to właśnie objaw mdłości...

Trzymam kicuki!
:ok: :ok: :ok:
salma75
 

Post » Śro paź 03, 2007 16:01

Czekamy z Maciusiem na wizytę u weta, a ta dopiero ok.22.00 :( Kotek nie chce jeść, tylko czasem napije się odrobiny wody. Na każde podstawione jedzonko reaguje odruchem wymiotnym.
To chyba już nie tylko depresja, ale jakieś inne paskudztwo. Mam nadzieję, że wet będzie potrafił postawić właściwą diagnozę i zacznie skuteczne leczenie. Ja na kartce spisałam sobie wszystkie obserwacje zachowania kotka, żeby o niczym nie zapomnieć w rozmowie z lekarzem.
Maciuś głównie śpi, ale pozytywnie reaguje na głaski i wykazuje zainteresowania jeśli coś się koło niego dzieje.
Proszę o kciuki za Maciusia. Ten śliczny i kochany kotek potrzebuje tyle wsparcia ile tylko może dostać.
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 03, 2007 16:28

anno09 kciuki cały czas są z Wami :ok:
pamietaj, szczepiony trójką był w czwartek.
Mieszkał sam,ze starsza panią.Nie mamy pojecia ,czy tam był szczepiony.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro paź 03, 2007 17:25

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: ... :ok:

Patr77

 
Posty: 2341
Od: Wto wrz 12, 2006 0:05
Lokalizacja: Ottawa/Poznań

Post » Śro paź 03, 2007 18:49

Bardzo dziękuje za kciuki. Muszą zadziałać, bo zawsze działają. Ja mocno wierzę, że Maciusiowi wkrótce minie kryzys i wszystko będzie szło ku lepszemu.

Mała1, wszystkie informacje dla weta mam spisane, więc nie powinnam o niczym zapomnieć. Jak go obserwuję, to wydaje mi się, że to jednak więcej aniżeli sama depresja :( Ten odruch wymiotny jako reakcja na wszelki pokarm podstawiony pod nosek wskazywałby chyba na jakąś chorobę. W poniedziałek wieczorem jeszcze tego nie miał. Ja dużego doświadczenia nie mam, ale kotek moich rodziców, kiedy zachorował tuż po wzięciu ze schroniska, zachowywał się dokładnie tak samo.

Wizyta u weta coraz bliżej. Oby lekarz znalazł przyczynę całkowitego braku apetytu u Maciusia. Jak tylko wrócę, napiszę jak było.

Prosimy o dalsze trzymanie kciuków.
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 03, 2007 20:02

Trzymam kciuki za Maciusia
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 303 gości