Bielsko-Biała Sreberko w domu, ale znowu chory

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro paź 03, 2007 15:57 Bielsko-Biała Sreberko w domu, ale znowu chory

Sreberko pewno by dawno nie żył, gdyby nie pewna sprytna kocica, która nie chce dać się złapać do sterylizacji. To dzika, bezdomna kotka. Wczesnym latem zabrałam do domu jej dzieci - chore na KK, zagrzybione. Wyzdrowiały, dwa już mają nowe domy, szuka jeszcze bura koteczka. Kilka tygodni temu dziki kocur przyniósł nie wiadomo skąd na parking gdzie żyje kocia mama (na co dzień to zresztą jej adorator) maleństwo z wiszącą pępowiną. Położył je na nagrzanym od słońca dachu. Maleństwo zaczęło strasznie rozpaczać, płakać z bólu. Niestety, nie dało się do niego dojść. Na szczęście zainteresowała się nim kocia mama. Podchodziła do niego, obwąchiwała malucha, ale potem odchodziła i zajmowała się swoimi sprawami. Jednak po kilkudziesięciu minutach chwyciła go za kark i zaniosła do dziury, w której się poprzednio okociła. Z dziury tygodniami nie dochodziły żadne dźwieki. Byliśmy pewni, że kociak nie żyje. Pomyliliśmy się :D
To bardzo, ale to naprawdę bardzo gruby kocurek, srebrny. Tymczasowo zamieszkał w mojej kuchni, bo na parkingu w każdej chwili groziła mu śmierć pod kołami samochodów. Ma grzybicę, ale nie są to duże zmiany, został już na grzyba zaszczepiony, za tydzień druga dawka. Je jak smok, w ciągu paru godzin nauczył się korzystać z kuwety. Szuka pilnie dobrego domu. Zdjęcia niebawem :D
Ostatnio edytowano Czw gru 20, 2007 18:09 przez ewaf, łącznie edytowano 5 razy
Obrazek

ewaf

 
Posty: 383
Od: Wto sty 06, 2004 19:04

Post » Śro paź 03, 2007 16:30 Sreberko

nie moglam sie zdecydowac, ktore zdjecie wybrac :oops:

ze Sreberkiem spotkalam sie w poniedzialek, to przesliczny maly, "whiskasowy" kocurek, jak dobrze ze nie udalo nam sie schwytac kociej mamy, dzieki temu ten koteczek zyje a nie umarl na dachu garazu

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro paź 03, 2007 17:13

jakie przestraszone cudenko..... :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 03, 2007 17:19

Sreberek prześliczny! Życzymy wspaniałego domku!
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 03, 2007 17:31

Zdjęcia sreberka są zrobione kilka minut po „odłowieniu”, dlatego jest taki wystraszony :D Jest przekochany, taki mały miś biegający po kuchni na krótkich łapkach :D TŻ początkowo nie był zbyt zachwycony, ale też uległ urokowi malucha. Sreberko za zdecydowanie za dużo zjadło i miało w nocy problemy z brzuszkiem (zrobił się twardy jak piłka), trochę płakało. TŻ co chwilę wstawał i do niego zaglądał, czy aby coś złego z maluchem się nie dzieje:D Problemy z brzuszkiem na szczęście minęły, jak tylko w kuwecie pojawił sie urobek :D
Kto chce takiego ślicznego malucha?
Obrazek

ewaf

 
Posty: 383
Od: Wto sty 06, 2004 19:04

Post » Śro paź 03, 2007 17:45

ewaf pisze:Kto chce takiego ślicznego malucha?

Ja bym chciała, ale niestety nie mogę... :cry:
Szkoda, ze nie mogę nawet zobaczyć go na żywo, mimo iż mieszkam w Bielsku :(
Obrazek Obrazek

koci_maniak

 
Posty: 529
Od: Sob cze 16, 2007 13:21
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw paź 04, 2007 10:05

Sreberko przeraźliwym wyciem wymusił wypuszczenie na pokoje (przeraziła nas możliwa reakcja sąsiadów). Dobrze, że wszyscy rezydenci są zaszczepieni na grzybicę, tymczasowa kicia też. Sreberko od razu zwiedził całe mieszkanie, znalazł miskę dużych kotów i co nieco z niej wykradł. Sprawia wrażenie bardzo zadowolonego z życia. Rano skorzystał z tego, że nie zdążyliśmy w porę pościelić łóżka i postanowił się trochę przespać na miękkiej pościeli :D
Jest naprawdę słodki. Może ktoś się skusi? :D
Obrazek

ewaf

 
Posty: 383
Od: Wto sty 06, 2004 19:04

Post » Czw paź 04, 2007 10:25

ale szybko sie oswoil 8O

a zwiewal przed nami pod krzewy roz...

madry kotek
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw paź 04, 2007 11:57 kot

sliczny :D

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Czw paź 04, 2007 13:12

No cudnyyyyy skubaniutki, napweno szybko się ktoś w nim zakocha :lol:

migotka33

 
Posty: 496
Od: Pt lut 23, 2007 19:54

Post » Czw paź 04, 2007 13:39

Obrazek

Nie no ... on jest cudny a jakie uszka ma smieszniaste
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw paź 04, 2007 18:02

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Pomyśleć, ze mam takie cudo na wyciagniecie ręki...
Obrazek Obrazek

koci_maniak

 
Posty: 529
Od: Sob cze 16, 2007 13:21
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw paź 04, 2007 18:14

Przecudny koteczek!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw paź 04, 2007 21:57

Cudeńko, cudeńko :D
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 05, 2007 10:11

Sreberko rozrabia. Ulubioną zabawą malucha jest turlanie po całym mieszkaniu normalnej, dużej piłki naszego dziecka 8O Nie wiem, skąd ten mikrus ma tyle siły.

Niestety, mamy podejrzenie, że Sreberko może być głuchy. Na zdjęciu widać, że ma tak dziwnie wygięte uszka. Zauważyliśmy, że on zupełnie nie reaguje na hałasy. Będziemy to jeszzce sprawdzać.

Mam nadzieję, że mimo wszystko ktoś da mu dom.
Obrazek

ewaf

 
Posty: 383
Od: Wto sty 06, 2004 19:04

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 86 gości