halbina pisze:jak duża jest ta budka?...
w ostateczności można by kociaki przechować w piwnicy...
Kociaki z Bielska przyjeżdżaja do mnie w sobotę lub niedzielę. Nie są jeszcze zdrowe, zdiagnozowano świerzbowca, więc łączenie kociąt jest głupotą. Ponadto zaszczepiłąm swoje koty i trzy tygodnie musze je izolować, by inne choroby nie przeszły na te moje... ale można by je przetrzymać wpiwnicy, jeśli mają taki fajny domek... a po trzech tygodniach, zdiagnozowaniu itp, wzięłabym je na zimę do domu...
Ale na pewno nie udźwignę finansowo takiej gromady... jedzenie, żwirek, szczepienia... ewentualne leczenie...
I koniecznie potrzebna będzie pomoc w szukaniu domów, ogłoszenia itp.
Ja mogę dać dom tymczasowy, ale nie dłużej niż do marca... Co będzie z nimi, jeśli nie znajdą domków?...
Buda jest duża podam wymiary:
wys.44cm.
szer.64cm
gł.60cm.
i jeszcze tzw.przedpokój 25cm.
Jeśli byś się zdecydowała, to ja pomogę w ewentualnym leczeniu i zaszczepieniu kotków.
Co miesiąc też mogłabym Ci wysłać albo podwieźć pieniądze. Mam dostęp do taniej karmy royala, tak, że nie będzie problemu.
Oczywiście dalej będę szukała domków. I mam nadzieję, że nie tylko ja.
Gdybyś się zdecydowała.zabiorę stamtąd kociaki jak będzie trzeba zawiozę do lecznicy na wstępne oględziny.
Decyduj...
