S.KATOWICE-III-zapraszamy do nowego watku-100 strona

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 01, 2007 13:42

Monisek pisze:A i jeszcze jedno: jest chętna dziewczyna z Katowic na kotka. Napisała do mnie w sprawie Rudego, ale że Rudy juz w domku, to namawiam ją na innego.
Obiecałam jej zdjęcia trikolorki.
Mała, masz jakieś? Przeglądam wątek, ale coś mi to marnie idzie.

Jakby się zdecydowała, to zadzwoni do Iwonki i ją sprawdzicie.

Trikolorka, koniecznie ...jest piękna i zdrowa.
Gdzieś jej zdjęcie widziałam , poszukam, chyba że Mała robiła ostatnio...



Monisek pisze:Mała, Krzyś to kotek z tego wątku Iwonki:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2503933#2503933

A może on już znalazł domek?


niestety dalej szukamy
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon paź 01, 2007 14:08

oczywiscie,ze ten Krzys szuka domku :oops:

Rozmawiałam z jaaga, wezme klatke ktora miałabyc ewentualnie na powtorke leczenia Arizony.Postaraja sie sami dac sobie z nia rade.
Dzis ja zawioze dla Krzywusia.

ale moze ktos kiedys jedzie do Zabrza?? :wink:-pamietajcie

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 01, 2007 14:13

monisek, tutaj znalazłam zdjęcie zrobione przez Małą

Obrazek
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon paź 01, 2007 14:52

Kochani Macius z tego wątku ma szanse na życie, wspaniała osoba weźmie go na tymczas.
Serce po prostu rośnie, bo z chłopakiem jest na prawdę bardzo źle
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=66419


Szukamy transportu do Krakowa
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon paź 01, 2007 18:18

no to Macius pojechał :D do Krakowa
anna09- :1luvu: :king:
Tweedy :1luvu:

czekamy na wiesci.

A Nawiasik nadal w klatce- nie miałam dla niego teraz czasu. Nic nie zjedzone, ale w kuwecie malenki bobek był.

Krzywus dostał swoje ,,pokoje,, :wink:

No i okazało sie ,ze dzis domek znalazła mamuska z chorej rodzinki :)
domek mam nadzieje ,ze dobry. Mieli juz kotkę, ale zmarła na SUk a tzn dokładnie po cewnikowaniu. Więc wiemy przynajmniej,ze wet im jest znana instytucją. Powodzenia bezimienna mamusiu

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 01, 2007 19:49

Czy Nawiasik jest szczepiony?
I cos wiecej na jego temat, bo jakos nie moge znalezc.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 01, 2007 20:23

Maciuś juz niedługo powinien dojechac do domu tymczasowego :D
Tak sie cieszę :D :D :D

Fantastycznie, ze mamuśka znalazła dom :D .
Martwiłam sie o nią, bo bardzo kiepsko jadła.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto paź 02, 2007 6:34

Nawiasik jest juz jak sądzę(nie mam pwnosci) kilkuletnim kocurkiem (ma troche kamienia na zebach). Został w schronisku w zeszłym tyg zaszczepiony. W klatce korzysta z kuwetki. Nie znam niestety jego historii
Ostatnio edytowano Wto paź 02, 2007 7:56 przez Mała1, łącznie edytowano 1 raz

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 02, 2007 6:58

Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto paź 02, 2007 13:05

Bylby DT dla Nawiasika ale....

Jeśli chodzi o lokal to nie ma problemu. Gorzej z opieką. Zwłaszcza w weekend gdy wyjeżdżam "pomieszkać" do domu. Zwykle wyjeżdżam w piątek i wracam w niedzielę. Przez ten czas koty byłyby same. Pokój jest pusty i zaniedbany więc ew. zniszczeniami bym się nie przejmował ale pytanie jakby to znosiły koty. No i nieprzekraczalny termin to byłby 20 października bo wtedy wyjeżdzam na dłuższą delegację a po powrocie planuję dłuższy urlop.

To kolega, ktory sporo pracuje. Wiec nie wiem czy to jest dobre rozwiazanie

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 02, 2007 13:11

Lidka pisze:Bylby DT dla Nawiasika ale....

Jeśli chodzi o lokal to nie ma problemu. Gorzej z opieką. Zwłaszcza w weekend gdy wyjeżdżam "pomieszkać" do domu. Zwykle wyjeżdżam w piątek i wracam w niedzielę. Przez ten czas koty byłyby same. Pokój jest pusty i zaniedbany więc ew. zniszczeniami bym się nie przejmował ale pytanie jakby to znosiły koty. No i nieprzekraczalny termin to byłby 20 października bo wtedy wyjeżdzam na dłuższą delegację a po powrocie planuję dłuższy urlop.

To kolega, ktory sporo pracuje. Wiec nie wiem czy to jest dobre rozwiazanie

Lidziu-chyba lepiej nie, bo co zrobimy po 20 pazdziernika :(
no i zawsze trzeba sie liczyc z koniecznoscia opieki , wizyt u weta itd.

dzis zobacze jak sie kocio miewa

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 02, 2007 17:11

jestem juz po wizycie.

Śliniak sie spodobał-teraz trzymajmy kciuki,zeby pan domu jeszcze troszke sie przełamał, bo nadal sie waha. decyja zapadnie w piatek :wink:

na kociarni ogólnie niezle-nie ma zadnego podejrzanego kota.
Złamasek , Wtorek i Fruzia to teraz najwieksze pieszczochy.

Złamasek zastapił Lili

Obrazek


Krzywus w klatce-na leczeniu-miauka o głaski

Posterylkowe panny dwie-Tri i Czarna-b.dobrze, martwi mnie króweczka-niezbyt ma apetyt, ale na surowa wołowinke i serce sie rzuciła, wiec mam nadzieje,ze sie pozbiera.
piękna Tri

Obrazek Obrazek

Dwie panienki=nastolatki krzycza ciagle o domek.Obie podobne do siebie bardzo.

Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Wto paź 02, 2007 19:27 przez Mała1, łącznie edytowano 2 razy

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 02, 2007 18:58

A u Nawiasika okropnie :( -to juz skóra i kosci. nic nie chciał, ani wołowinki,ani serca, ani watróbki, ani kitiketa.
Dałam troche conwalescensa na siłe-ale tez malutko zjadł :(
Mam tylko nadzieje,ze pije, bo w kuwetce było znów sioo.
Był tez malutki pienisty pawik :(
Nie mam pojecia co mu jest.
Miałam jutro zrobic sobie wolne, ale musze rano jechac porozmawiac z wetem. Moze on powinien dostawac jakis antybiotyk, nie wiem.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 02, 2007 19:25

Biedny, biedny Nawiasik :cry: :cry: :cry:
co z nim będzie :(


Tri jest boska :1luvu:
ale moja pupilka to krówkowata mauska. Ma duże uszyska wiec nazwałam ją Netoperek :wink:.
Tylko niech sie nie wygłupia i je ładnie.
Już w sobotę była niewyraźna :(
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro paź 03, 2007 7:26

Mała1 pisze:A u Nawiasika okropnie :( -to juz skóra i kosci. nic nie chciał, ani wołowinki,ani serca, ani watróbki, ani kitiketa.
Dałam troche conwalescensa na siłe-ale tez malutko zjadł :(
Mam tylko nadzieje,ze pije, bo w kuwetce było znów sioo.
Był tez malutki pienisty pawik :(
Nie mam pojecia co mu jest.
Miałam jutro zrobic sobie wolne, ale musze rano jechac porozmawiac z wetem. Moze on powinien dostawac jakis antybiotyk, nie wiem.


Oj niedobrze :(


Wczoraj dzwoniła Pani, która dostała moje namiary od Monisek.
Rozmawiałyśmy o Trikolorce, nie wiem, może dzis pójdzie do schroniska, trudno mi powiedzieć :roll:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 235 gości