SMOLIK w DS / NOSIA pojechała do DOMU!!! prosimy o kciuki:)

[beatka]

zazdroszczę tego widoku

[Katek]

...cisza... nikt nie dzwoni...nie pyta....nic...czas plynie...

zupełnie tego nie rozumiem - Noska jest pięknym kociakiem, uroczym, przemiłym, grzecznym, mało wymagającym. Wita nas w drzwiach jak wracamy do domu, śpi z nami w łóżku, daje buziaczki, przytula się, spi na kolanach... - ale ot tym się nikt nie dowie, bo nikt nie dzwoni

[Katek]

TARAM... Nosia została kotem "nakolankowy", powiedziałabym nawet ekstremalnienakolankowym... od kilku dni nie mozna sie wręcz od koty opędzić. Zaowocowało to pewnymi "opóźnieniami" w sprawach domowych i przedłużonymi wizytami w toalecie... no bo przecież nie można kici zrzucić z kolan skoro dopiero sie połozyła

[Katek]

No tak jak w temacie... Nosia pojechała do Noweg Domku...

Prosimy o kciuki

- pełna relacja w środę....

a co...będę tajemnicza...

[lairthe]

Chciałabym zdradzić troszkę tajemnicy ....


Noska ma się dobrze. Myślałam, że będzie trudniej.
Sami juz się z nią dogadał. Ja do niej ci ci ci a on swoje "iżehuna" .

[Katek]

Witaj

Ja do niej ci ci ci a on swoje "iżehuna" .

Noska zostanie poliglotką...

cieszę się, że was "widzę"

Nosiu - tulimy, tulimy

[dorcia44]

jak miło się to czyta
gratulacje Katek..oba malentasy wyadoptowane. do super domkow..

[gingerka]

Gratulacje

trzymam kciuki za to żeby było jej tak lepiej niż u Ciebie. O ile to mozliwe

[troll]

Witam wszystkich.
razem z Gamoniem serdecznie pozdrawiamy i cieszymy się, że Nosia znalazła domek ))

[Katek]

Wątek trochę "zapuściłam", ale ... już sie tłumaczę...

Tak sie pechowo złozyło, że nowej opiekunce Nosi dosłownie tuz po adopcji bardzo skomplikowało się życie ( tak to określmy nie wdając sie w szczegóły) i możliwośc pozostania Nosi w nowym domu stanęła pod zankiem zapytania...

Ja w związku z tym złapałam "doła"... i najzwyczajniej w świecie nie wiedziałam jak sie zachować, co wam napisać...

Ale rozmawiłysmy w piątek i wygląda na to , że sytuacja sie ustabilizowała , a nowi opiekunowi nie potrafią juz się z Nosią rozstać...

Jesteśmy umówieni w środę na wizytę na Bialobrzskiej, to zdam obszerniejszą relacje

[Jana]

No to ja czekam na tę relację

Katek - dziękuję za zajęcie się Nosią

[Katek]

Jana - to była sama przyjemność (przeciez wiesz )

[beatka]

ale się tu porobiło z racji mojej maleńkiej Martusi jakoś to przeoczyłam ale i tak bardzo bardzo GRATULUJĘ