Pełna chata - krówkowo/buraskowa - jak uszczęśliwić Mraukę?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 09, 2007 21:49

Doruniad, jedź, pogadaj! Przedyskutuj jeszcze wszystko z doktor Ewą.
Trzymam kciuki, żeby się udało :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie wrz 09, 2007 21:51

Dorotko, jeśli zdecydujesz się na zabieg w Lancecie, to tylko przez doktora Kołodziejczyka. To bardzo dobry chirurg
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon wrz 10, 2007 0:03

Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon wrz 10, 2007 12:07

Mrauka jest przekochanym kociskiem, tak pięknie patrzy człowiekowi w oczy.

Tylko teraz mam trudną sytuację, może macie radę, Mrauka lepiej lub gorzej funkcjionuje u nas, ale z Zośką jest problem, jest całkowicie zdominowana przez Mraukę i zaszczuta przez nią, bida je w biegu, chowa się po dziurach, boi się nawet Layli bo z daleka ona taka podobna do Mrauki, maluchy mają w nosie syki i prychy Mrauki, ale z Zośką jest tragicznie. :(

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Pon wrz 10, 2007 12:17

jedyne, co mi przychodzi do głowy, to ścisła i bardzo przestrzegana izolacja obu kotek. I to jak najszybciej, bo za chwilę będzie poważny problem psychiczny z Zosią.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon wrz 10, 2007 20:30

Zośka dziś nalała w przedpokoju :? Zaczeła syczeć na nas, głaszczemy ją mimo to, ale ucieka od nas. Wczoraj ruszyła do mnie z zębiskami. Ratunku :!: :!:

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Pon wrz 10, 2007 21:11

Doruniad pisze:Zośka dziś nalała w przedpokoju :? Zaczeła syczeć na nas, głaszczemy ją mimo to, ale ucieka od nas. Wczoraj ruszyła do mnie z zębiskami. Ratunku :!: :!:

:( :( :(

Pomyślcie o kroplach Bacha. Szybkiej sterylce.
Żal mi Zośki strasznie :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto wrz 11, 2007 22:54

No to sobie pojeździłam, dziś wjechał mi na autko tir i zepchnął na barierkę, jestem uziemiona na wiele dni :?

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Śro wrz 12, 2007 5:45

Doruniad pisze:No to sobie pojeździłam, dziś wjechał mi na autko tir i zepchnął na barierkę, jestem uziemiona na wiele dni :?

O matko! Doruniad! Nic się Ci nie stało? :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro wrz 12, 2007 21:43

mokkunia pisze:
Doruniad pisze:No to sobie pojeździłam, dziś wjechał mi na autko tir i zepchnął na barierkę, jestem uziemiona na wiele dni :?

O matko! Doruniad! Nic się Ci nie stało? :(


Na szczęście po za naderwanym mięśniem na plecach i szyi, dzieci tylko wystraszone. Autko na razie niewiadomo czy do naprawy czy kasacji :?


Dziś musiałam odizolować Mraukę od Zośki, Zośka zaczeła lać gdzie popadnie, obsikała udełko ze spakowanymi gazetami, bluzy dzieci w przedpokoju, podłogę w kuchni. Mrauka natłuka Zośkę dziś maksymalnie, potem nawaliła layli, mała ma udrapniętego nochala, więc niestety musiałam zadziałać i rozdzielić towarzycho, TŻ-t bardzo się złości sytuacją, Zośka i Layla to jego ulubienice :roll:

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Pt wrz 14, 2007 9:33

Dorunia ... trzymaj się, doczytałam 8O :cry:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Nie wrz 16, 2007 19:58

Doruniad, wracaj do pisania. Wszyscy czekają na wiadomości,co się teraz dzieje z Twoimi kotami.
Bardzo czekam na wieści.
Pozdrawiam
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw wrz 27, 2007 14:10

Przeczytałam wątek Mrauki ....
Jest mi bardzo, bardzo smutno.
Ale rozumiem. Mrakua musi mieć dom tylko dla siebie.

Kiedy do Pusi jedynaczki przyniosłam Szarotkę, musiała biedulka przez kilka miesięcy mieszkać na parapecie, tam miała miseczki, do kuwetki nosiłam - Pusiunia nie pozwałała jej zejść. Szarotka jest ugodowa, nie złaziła, więc krew się nie lała.

Potem przez jakiś czas były u mnie koty mojej mamy - Pusiunia zaatakowała dwa razy większego od niej, spokojnego Gavroszka, w rezultacie miała szyte dwie kilkucentymetrowe dziury w boku.

Jeszcze później, już w okresie dt powolna i ciapowata Krecia ostro i nie na żarty zaatakowała Emila-Kaszmira - musiałam je mocno izolować.

I Foczka - prześliczna, dzikawa i nieśmiała koteczka wzbudziła gwałtowną niechęć Pusiuni - Foczka się bała, Pusiunia goniła, Foczka ze strachu siusiała w biegu, spatynowała mi moczem miedziowany zegar, mieszkała głównie na górnych półkach.

Ale żaden z tych kotów nie atakował ani mnie, ani innych ludzi. I oprócz kłótni, wrzasków i łapoczynów krew się nie lała.
Teraz Pusiunia też gania i tłucze inne koty - ale tak od niechcenia, dla zasady :wink:

No i wszystkie były tymczasowe - w nowych domach są szczęśliwe i bezpieczne.

I znam koty jedynaki - muszą być same.
Taka jest Bomba, Festuś, Goldie - i Mrauka. I wiele innych kotów - znanych na forum

I na to nic się nie poradzi - można tylko znaleźć odpowiedni dom.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 30, 2007 18:13

Dorunia co tam u reszty stada? Sytuacja się uspokoiła w domu?
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Marmotka, Myszorek i 74 gości