!!POMOCY!! ŻÓŁTACZKA U KOTKA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 29, 2007 9:35

dziekuje Ci bardzo. szukałam tego wątku ale nie znalazłam. dzieki za link i wogole ze serdecznosc i zainteresowanie. jakoś tak lepiej człowiekowi jak może o tym pogadac. rozmawiałam z mamą o tym żeby gdzieś dalej z nią jechać, powiedziałą ze ewentualnie możnaby jutro skoczyc jak są całodobowe. Ale to bedzie zależec od samopoczucia kici bo ona strasznie się meczy w czasie jazdy a byśmy musieli jechać z godzinke.

alunia113

 
Posty: 28
Od: Pt wrz 28, 2007 18:13

Post » Sob wrz 29, 2007 9:37

Zadzwoncie do Polikliniki.
Pogadajcie z lekarzem.
Powiedzcie, ze specjalnie przyjedziecie z innego miasta.

Trzymam kciuki!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob wrz 29, 2007 20:41

i co z koteczką?
jak widać Warmia i Mazury czuwają - dzięki Dorota :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 29, 2007 23:01

no moja koteczka jakoś sie nie poddaje(odpukac) nie jest moze lepiej ale i nie jest gorzej. Ciagle ja dokarmiamy przez strzykawczkę, ale i dalej kurujemy. Sporo info znalazłam na wątku nadesłanym mi przez Marcelibu i tam już się kontaktuje z poszczegolnymi zblizonymi mi przypadkami. Och ale nie trace nadzieji. Wiem jedo tak szybko się nie poddam z niunką i napewno nie dam jej uśpić. Jeszcze tak bez walki. Oby się tylko nie pogarszało to myśle ze będzie dobrze. (odpukać :) )

alunia113

 
Posty: 28
Od: Pt wrz 28, 2007 18:13

Post » Sob wrz 29, 2007 23:23

Tak trzymaj. Tu nie jeden kot przeżył dzięki Forumowiczom.
Marcelibu
 

Post » Nie wrz 30, 2007 8:21

dopiero dzisiaj dotarlam na forum, zaraz lece do watrobowcow doczytac

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 07, 2007 14:25

ach i znow się pogorszyło mojej kiciuni a juz zaczeła pomału wychodzić na prosta. Nie zachwalajac (chociaz moze własnie i zachwaliłam bo juz wszyskim z radosci wkoło zaczełam opowiadać o poprawie kici) kici zaczeło się poprawiac od pzredwczoraj, wiedziałam ze juz ma dosyc tych całych gerberów to postanowiłam jej kupic jedzonko jakies lekkosrawne z puszki a ze jestem z małej miejscowosci nie mam specjalistycznych karm a sklepowa namowiła mnie na jedzenie dla kociaka gourmet gold kurczak i serca bo mowi ze to musi byc lekkostrawne bo dla maluchow i kupiła. kicia była zadowolona ku mojej uciesze zaczeła jest nie duzo ale najwazneijsze ze sama, ogolnie juz zaczela blednąc lekko i widac z po malutki po malutku wraca do normy. az do dzis. jeszcze rano było oki ale zauwazyc sie juz dało że nie chciała jest a wet. przestrzegał nas pzred tym że kot nie może byc głodny wiec z mamą zmielilismy jej te jedzonko z puszki i przez strzykawkę. Kicia siedziała taka smętna z pol godzi. az wstała , wyleciała i wszystko zwymiotowała. To byl dla i tak słabej kici taki wysiłes ze az odrazu padła na podłoge i zaczeła mruczec ale chyba z bolu. i lezy teraz taka smętna nawet nie spi tylko lezy widac smutna i apatyczna. Nie wiem czy to przez jedzenie czy jakies pogorszenie w chorobie. Zaraz podałam jej sterydy ktore dał nam lekarz i antybiotyk. Straszny dzisiejszy dzien..:(

alunia113

 
Posty: 28
Od: Pt wrz 28, 2007 18:13

Post » Nie paź 07, 2007 14:28

Ojej...

Trzymam kciuki!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie paź 07, 2007 14:34

Zamiast zwykłej puszki dla kotów lepszy byłby gerberek. Ale taki mięsny, czysty kurczak lub indyk.

Trzymam kciuki za kicię :ok: :ok: :ok:

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 07, 2007 14:54

Dzieki, trzymajcie, trzymajcie to sie napewno przyda i to bardzo :( . Juz tate wysłałam po gerberki własnie z drobiem cos. Pozdrawiam

alunia113

 
Posty: 28
Od: Pt wrz 28, 2007 18:13

Post » Nie paź 07, 2007 17:04

a dlaczego ona dostaje sterydy i na co :?:
jesli kot wymiotuje, to nie karmilabym - najpierw trzeba wymioty powstrzymac, sa srodki przeciwwymiotne...

ja pisalam juz o tym, przy chorej watrobie trzeba bardzo uwazac na jelita, bo zapalenie jelit czesto idzie w parze z chora watroba
i podawac srodki ochraniajace sluzowke jelit

moze za duzo jej na raz podalyscie, dlatego zwymiotowala?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 07, 2007 18:24

przede wszystkim do dobrego weta - i to w te pedy...

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Nie paź 07, 2007 19:18

alysia moja kicia juz jest u drugiego weta mysle ze ten juz sie zna na rzeczy (nie mowie ze popzrednia pani sie nie znala, ale chyba za szybko chciala zrezygnowac). jutro mam wlasnie zadzwonic bo narazie jestesmy w kotakcie tel. bo jest ta lecznica w innym miescie, troche dalej. Beatko a sterydy przyjmuje na ogolna poprawe samopoczucia. wlasnie ten drugi wet je przepisal. Poczatkowo podchodzilam sceptycznie, ze to przeciez moze byc oszukiwanie samego siebie ze z kicia jest lepiej ale dobrze mi to wytłumaczył ze jesli jej jest lepiej, nic ja nie boli to ma checi i na jedzenie i przez to tez zdrowieje, bo po co ma sie jakos meczyc. Kicia zanim rozpoznalismy chorobe jakies ponad dwa tyg. temu bardzo wymiotowała czesto ale jak juz podjelismy prawidłowe leczenie to przestała do dzisieszego dnia. czyli w porownaniu z przeszłoscią ile kiedys potrafiła wymiotowac to jest sukces. a karmic musimy bo lekarz mowił ze pies może byc głodny w chorobie ale nie kotekm mysle ze własnie zwymiotowała bo za duzo tego dalismy i pewnie za cięzkie było to dla niej- tak chorego kotka. ale juz mam gerberki. A zadnych sroskow na osłone jelit nie dostała kicia, masz racje moze by trzeba było sie o nie upomniec przy nastepnej wizycie. Pozdrawiam serdecznie

alunia113

 
Posty: 28
Od: Pt wrz 28, 2007 18:13

Post » Nie paź 07, 2007 21:38

Alunia, sterydy sie podaje, owszem, ale wtedy kiedy inne srodki nie dzialaja - tutaj nie wiem, co wet chcial uzyskac (np zarowno moja Bajka - astmatyczka - dostaje sterydy jak i Muczacza, ktory cierpi na przewlekle eozynofilowe zapalenie jelit i przy nawrotach wracamy do sterydu)
zawsze sa to jednak minimalne dawki w tabletkach, ktore sama podaje
wazne jest, jaki steryd kicia dostala - dopytaj weta o nazwe i dawke...

a tutaj trzeba przede wszystkim wyleczyc watrobe

kicia ma nadal robione kroplowki codzienne? raz czy dwa razy dziennie?

no i koniecznie cos na oslone jelit
a glodzic sie nie powinna, owszem, ale jesli kot ma wymioty to przede wszystkim podaje sie najpierw srodki przeciwwymiotne i je probuje opanowac, a dopiero potem sie startuje z jedzeniem
no i jesli ma codzienne kroplowki to jakis czas na tym moze pozyc, trzeba tylko pilnowac, zeby dostawala male porcje jedzenia co jakis czas - chodzi o to, zeby jelita nie przestaly pracowac

a jak kupy? jakie sa i jak czesto?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon paź 08, 2007 13:28

kupki są, ale nie zaczesto. Tak raz na 3 dni ale lekarz mowi ze to jest teraz najwazniejszym problemem tylko ta wątroba. Mowi ze mało je i ma prawo mało robic. Wiem że dziś zrobiła ale nie wiem dokłądnie jaką bo mama szybko rano sprzątneła a jak ja ostatnio widziałam to było zatwardzenie i ciemnego koloru. Kroplowki dostaje ale pod skore i dwa czasem trzy razy dziennie i tak na przemian raz płyn ringera raz wieloelektrolitowy a raz glukoze. Po tamtym razie nie wymiotowała wiecej, mama mowiła ze w nocy podjadała ale karmić karmimi ją dalej gerberami dodatkowo. Steryd nie wiem jaki, ale lekarz mowił ze to nie duża dawka (3 ml) i dajemy raz na dwa dni. Dopytam sie przy wizycie. Martwi mnie zatomiast to ze czasami sie chwieje i nie ma siły za dlugo trzymac pupkę w powietrzu. Nie wiem czy to z ogolniego osłabienia i tego że mało je a duzo lezy i nie cwiczy łapek czy to jakis paraliż czy pogorszenie. Ale jedno co ogolnie pociesza to że zółc schodzi.. jest jaśnijsza (jej tak sie boje zapeszyć) i to mnie mobilizuje kiedy mam jakies gorsze momenty..

alunia113

 
Posty: 28
Od: Pt wrz 28, 2007 18:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: grubysnake, puszatek i 94 gości