Trikolorki - już tylko jedna szuka domu - nowe zdjęcia!!!

[anilla]

Prześliczne, 8 tyg. kocięta poszukują domów:

kocurek
*****
trikolorka z czarnym
*****


trikolorki bliźniaczki są niemal identyczne
Kociaki są już samodzielne, odrobaczone i odpchlone, same jedzą, korzystają z kuwety, niestety mimo niewątpliwej urody ciągle nie mają domu

[kavala]

Śliczności. Ten pieprzyk dodaje jej urody!

[ola19]

hop!

[Madziara :)]

Anillko, spróbuj zamieścić jeszcze kilka zdjęć Maluszków. Świetni są!

Trzy tricolorki w jednym miocie? No, no, no!

[Madziara :)]

Przepraszam, dwie

Myślałam, że dwa ostatnie zdjęcia to dwie różne Panienki ;P

[anilla]

są dokładnie 3 trikolorki dwie wyglądają jak siostry bliźniaczki i 3 ta z tym czarnym pieprzykiem pod noskiem
nowe fotki jutro

[Madziara :)]

Ale jajo!

Przecież One mają nawet identyczną kreseczkę nad noskiem!

Może to jedna Koteczka, tylko tak szybko się rusza, że wygląda, jak dwie?

Czy Pannica z pieprzykiem, nazwana już przeze mnie Merlin , ma coś z oczkami? Bo jakoś tak... "Niewyraźnie wygląda." ;P

[anilla]

pannica z pieprzykiem najbardziej intensywnie przechorowała katar i do dzisiaj to jedno oczko jest jakieś takie "niewyraźne" i łzawi czasem
a teraz zdjęcia na dowód że bliźniaczki są jednak różne;)

Bliźniaczka 1

*****
Bliźniaczka 2

*****
MERLIN pogromczyni ryb

[Madziara :)]

Zakochałam się w Nich wszystkich

[Madziara :)]

Ojojoj... To może Ona ma jeszcze nie doleczony ten katarek? Czy już Jej na zawsze tak zostanie?

[anilla]

w środe idę wyciachać ich mamę więc zapytam
ale mam kicie ze schronu - ma 5 lat - podobno tam przeszła koci katar i tez jej się zdarza że nagle bez przyczyny łzawią jej oczy

kocurek pojechał do domku zostały więc tylko trzy piękne kocie panienki

[anilla]

dzisiaj kolejne kocię pojechało do nowego domu, dla pięknej tri z "pieprzykiem" prawdopodobnie szykuje się domek, zatem została jeszcze jedna z pięknych "bliźniaczek" która ma cudny nosek - pół biały pół rudy:

*****

*****

*****

*****

[Madziara :)]

Anillko, wysłałam Ci PW.

Czekam na odpowiedź

[anilla]

odebrałam i odpisałam

[Madziara :)]

Melduję, że Merlin dotarła bezpiecznie do Swojego nowego Domku i obecnie, po zjedzeniu kolacyjki i lekarstewek oraz po wyczerpującej gonitwie za myszką i sreberkową kulką, poległa na kanapie

Wystarczyło kilka sekund, żeby podbiła serca wszystkich Domowników