blaski i cienie życia z kotem
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Sob wrz 29, 2007 9:48
Femka pisze:ania_ pisze:zosia&ziemowit pisze: Tak

upssss...
to jest to gorsze oblicze femki?
przeciez ona słodkim aniołem jest
to jest to właściwe oblicze Femki. Ono czasami chowa się w skórze anielskiej.
ale tylko czasami

Aaaaa
Sie zastanawiam, jak biedne Zarazięta to znosza, przeciez to jeszcze dzieci, a ja - jakem stara i niebojaźliwa - poczulam ciarki na plecach

-
skaskaNH

-
- Posty: 21090
- Od: Pt lut 03, 2006 0:21
- Lokalizacja: Kraków
-
» Sob wrz 29, 2007 9:50
skaskaNH pisze:Femka pisze:ania_ pisze:zosia&ziemowit pisze: Tak

upssss...
to jest to gorsze oblicze femki?
przeciez ona słodkim aniołem jest
to jest to właściwe oblicze Femki. Ono czasami chowa się w skórze anielskiej.
ale tylko czasami

Aaaaa
Sie zastanawiam, jak biedne Zarazięta to znosza, przeciez to jeszcze dzieci, a ja - jakem stara i niebojaźliwa - poczulam ciarki na plecach

ja też

***** ***
-
Femka

-
- Posty: 90941
- Od: Sob mar 24, 2007 19:56
- Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)
-
» Sob wrz 29, 2007 9:55
Femka pisze:skaskaNH pisze:Femka pisze:ania_ pisze:zosia&ziemowit pisze: Tak

upssss...
to jest to gorsze oblicze femki?
przeciez ona słodkim aniołem jest
to jest to właściwe oblicze Femki. Ono czasami chowa się w skórze anielskiej.
ale tylko czasami

Aaaaa
Sie zastanawiam, jak biedne Zarazięta to znosza, przeciez to jeszcze dzieci, a ja - jakem stara i niebojaźliwa - poczulam ciarki na plecach

ja też

Przeciez to Twoje drugie oblicze
Lustra w domu nie mamy, hę?

-
skaskaNH

-
- Posty: 21090
- Od: Pt lut 03, 2006 0:21
- Lokalizacja: Kraków
-
» Sob wrz 29, 2007 10:01
skaskaNH pisze:Femka pisze:skaskaNH pisze:Femka pisze:ania_ pisze:zosia&ziemowit pisze: Tak

upssss...
to jest to gorsze oblicze femki?
przeciez ona słodkim aniołem jest
to jest to właściwe oblicze Femki. Ono czasami chowa się w skórze anielskiej.
ale tylko czasami

Aaaaa
Sie zastanawiam, jak biedne Zarazięta to znosza, przeciez to jeszcze dzieci, a ja - jakem stara i niebojaźliwa - poczulam ciarki na plecach

ja też

Przeciez to Twoje drugie oblicze
Lustra w domu nie mamy, hę?

mamy lustro, ale za bardzo strachliwa jestem, żeby w nie patrzeć

***** ***
-
Femka

-
- Posty: 90941
- Od: Sob mar 24, 2007 19:56
- Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)
-
» Sob wrz 29, 2007 10:02
Dzień dobry
To drugie oblicze to straszne jest jakieś.... Teraz będe się bała jakiś sprzeciw ewentualny tu postawić.... W razie czego... ja jestem grzeczna

-
Sihaja

-
- Posty: 20592
- Od: Pon sty 03, 2005 22:17
- Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk
» Sob wrz 29, 2007 10:04
Donos z innego watku:
Femka pisze:W kwestii niewypuszczania z kuchni, to ja moje Zarazki wiążę za ogony i przywiązuję do kaloryfera, żeby się po całej firmie zaraza nie rozłaziła

Oto naga prawda!

Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
-
Dorota
-
- Posty: 67146
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
» Sob wrz 29, 2007 10:07
***** ***
-
Femka

-
- Posty: 90941
- Od: Sob mar 24, 2007 19:56
- Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)
-
» Sob wrz 29, 2007 10:08
Dorota pisze:Donos z innego watku:
Femka pisze:W kwestii niewypuszczania z kuchni, to ja moje Zarazki wiążę za ogony i przywiązuję do kaloryfera, żeby się po całej firmie zaraza nie rozłaziła

Oto naga prawda!

Dorotka, pozdrów kumpli z Mossadu

***** ***
-
Femka

-
- Posty: 90941
- Od: Sob mar 24, 2007 19:56
- Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)
-
» Sob wrz 29, 2007 10:09
Femka pisze:Dorota pisze:Donos z innego watku:
Femka pisze:W kwestii niewypuszczania z kuchni, to ja moje Zarazki wiążę za ogony i przywiązuję do kaloryfera, żeby się po całej firmie zaraza nie rozłaziła

Oto naga prawda!

Dorotka, pozdrów kumpli z Mossadu

Pozdrowie Twoich kumpli!
Jak tylko dasz namiary

Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
-
Dorota
-
- Posty: 67146
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
» Sob wrz 29, 2007 10:14
Dorota pisze:Femka pisze:Dorota pisze:Donos z innego watku:
Femka pisze:W kwestii niewypuszczania z kuchni, to ja moje Zarazki wiążę za ogony i przywiązuję do kaloryfera, żeby się po całej firmie zaraza nie rozłaziła

Oto naga prawda!

Dorotka, pozdrów kumpli z Mossadu

Pozdrowie Twoich kumpli!
Jak tylko dasz namiary

widziałaś, żebym gdzieś donosy pisała na drogie koleżanki i kolegów????
jam jest jak ten kryształ, pary z gęby nie puszczę przypiekana do żywego mięcha

***** ***
-
Femka

-
- Posty: 90941
- Od: Sob mar 24, 2007 19:56
- Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)
-
» Sob wrz 29, 2007 10:20
Femka pisze:Dorota pisze:Femka pisze:Dorota pisze:Donos z innego watku:
Femka pisze:W kwestii niewypuszczania z kuchni, to ja moje Zarazki wiążę za ogony i przywiązuję do kaloryfera, żeby się po całej firmie zaraza nie rozłaziła

Oto naga prawda!

Dorotka, pozdrów kumpli z Mossadu

Pozdrowie Twoich kumpli!
Jak tylko dasz namiary

widziałaś, żebym gdzieś donosy pisała na drogie koleżanki i kolegów????
jam jest jak ten kryształ, pary z gęby nie puszczę przypiekana do żywego mięcha

Nie widzialam
Ciekawe, czemu...
Takaś
transparentna?

Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
-
Dorota
-
- Posty: 67146
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
» Sob wrz 29, 2007 10:22
Dorota pisze:Femka pisze:Dorota pisze:Femka pisze:Dorota pisze:Donos z innego watku:
Femka pisze:W kwestii niewypuszczania z kuchni, to ja moje Zarazki wiążę za ogony i przywiązuję do kaloryfera, żeby się po całej firmie zaraza nie rozłaziła

Oto naga prawda!

Dorotka, pozdrów kumpli z Mossadu

Pozdrowie Twoich kumpli!
Jak tylko dasz namiary

widziałaś, żebym gdzieś donosy pisała na drogie koleżanki i kolegów????
jam jest jak ten kryształ, pary z gęby nie puszczę przypiekana do żywego mięcha

Nie widzialam
Ciekawe, czemu...
Takaś
transparentna?

nie transparentna tylko cwana

nie daję się złapać

***** ***
-
Femka

-
- Posty: 90941
- Od: Sob mar 24, 2007 19:56
- Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)
-
» Sob wrz 29, 2007 10:26
Femka pisze:Dorota pisze:Femka pisze:Dorota pisze:Femka pisze:Dorota pisze:Donos z innego watku:
Femka pisze:W kwestii niewypuszczania z kuchni, to ja moje Zarazki wiążę za ogony i przywiązuję do kaloryfera, żeby się po całej firmie zaraza nie rozłaziła

Oto naga prawda!

Dorotka, pozdrów kumpli z Mossadu

Pozdrowie Twoich kumpli!
Jak tylko dasz namiary

widziałaś, żebym gdzieś donosy pisała na drogie koleżanki i kolegów????
jam jest jak ten kryształ, pary z gęby nie puszczę przypiekana do żywego mięcha

Nie widzialam
Ciekawe, czemu...
Takaś
transparentna?

nie transparentna tylko cwana

nie daję się złapać

Wyszlo szydlo z worka

Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
-
Dorota
-
- Posty: 67146
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
» Sob wrz 29, 2007 11:52
melduję się z domu,co oznacza, że wszystko w porządku, nowe gniazdo działa

***** ***
-
Femka

-
- Posty: 90941
- Od: Sob mar 24, 2007 19:56
- Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)
-
» Sob wrz 29, 2007 12:09
dopiero wróciłam do domu od Zarazków i muszę pędzić do Pani Doktor. Coś nie tak z Milusią: wymiotuje i nie może zrobić qpala. Drugi dzień.
***** ***
-
Femka

-
- Posty: 90941
- Od: Sob mar 24, 2007 19:56
- Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)
-
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], haaszek, Lifter, Silverblue i 111 gości