Kasia D. pisze:dziewczyny, Ira jest dzika... gdzie tu mówić o domku...
Kasiu, przecież wiesz, że ona jest dzika ze strachu i stresu. Przecież to był domowy kot! Ona potrzebuje bardzo cierpliwego domu, w którym znów poczuje się bezpieczna. W tej dziurze, zostawiona sama sobie się przecież nie odblokuje

.
Ty jesteś osobą, która ma na głowie całe stado kotów i mnóstwo spraw, więc to jasne, że nie możesz poświęcić jej wystarczającej ilości czasu, by znów poczuła, że jest bezpieczna i kochana. Dlatego tak uparcie sugeruję założenie jej wątku również na "Kotach" - łudzę się, że stamtąd najszybciej zgłosi się dom, który będzie rozumiał jej "dzikie" zachowanie, choćby tymczasowy!
Joasia