Bajeczny Talerz z Tysiąca i Jednego Kota- koniec

[mokkunia]

47zł

[Jana]

Jest absolutnie prze-pięk-ny

[marcjannakape]

55 zł
Ja sie tam na markowych talerzach nie znam, ale mi sie podoba szalenie i bęzie mój!

[Magija]

55 zł
Ja sie tam na markowych talerzach nie znam, ale mi sie podoba szalenie i bęzie mój!

Marcjanno

[marcjannakape]

A tak w ogóle to licytacja do kiedy? Do soboty?


Ktoś chce sie jeszcze ze mna potargować? Żadnej baby kramarki tu nie ma?
Do roboty, do roboty....

[magicmada]

Miarki nie znalazłam, to zdjęcia talerza z pudełkiem zapałek i tyl talerza, na ktorym umieszczono informacje, ze obiadu sie na tym talerzu nie zje niestety.
Ale aukcja trwa, (siedem dni, standardowo, Marcjanno) talerz za fajny, aby na nim jesc.

[marcjannakape]

Rozmiar pewnie gdzieś tak koło standardowego deserowego.

A jeść to pewnie, że się na nim nie je! Przecie na kocie nic się nie je! Koty się mizia...
Talerz będzie dla ozdoby, coby goście podziwiali

[boni]

aukcja trwa do soboty czy do niedzieli ??

[mokkunia]

na moje do niedzieli do 23:31

[magicmada]

na moje do niedzieli do 23:31

Jeśli wszystkim osobom zainteresowanym aukcją to pasuje, to ten termin.

[marcjannakape]

na moje do niedzieli do 23:31

Jeśli wszystkim osobom zainteresowanym aukcją to pasuje, to ten termin.

Pasuje, pasuje!

[marcjannakape]

Jeszcze kilka godzin... i talerz pewnie będzie mój!

[boni]

56- jest moj ?

[boni]

malo mi serce nie wyskoczy z piersi. kolekcjonerstwo i z tym zwiazane emocje to ciezki orzech do zgryzienia. czy juz czas ?

[boni]

WYGRALAM. ide sie upic herbatka. i odtanczyc taniec radosci. blagam , nie spryskuj go zadna substancja , bo zniszczy sie powloka. wytrzymam kazdy najazd bakteri i wirusow.