Mrusia uratowana - odeszła ['] :(:(:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 26, 2007 20:40

Mrusia już u Tomka :D

Nic się nie boi :D

Pojadła chrupek, zwiedziła pokój /na razie nie otwieramy jej calego mieszkania, mieszka w pokoju Tomka/ , jak przed chwilką z dzieckiem rozmawiałam to łaziła po łóżku :love:

Tomek mówi, że Mrusia jest strasznie milusia :D


Domku, zakochuj się

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Śro wrz 26, 2007 22:48

progect pisze:Mrusia już u Tomka :D

Nic się nie boi :D

Pojadła chrupek, zwiedziła pokój /na razie nie otwieramy jej calego mieszkania, mieszka w pokoju Tomka/ , jak przed chwilką z dzieckiem rozmawiałam to łaziła po łóżku :love:

Tomek mówi, że Mrusia jest strasznie milusia :D


Domku, zakochuj się


cudnie cudnie. To naprawde wspaniały kot.

Progect, Tomku bardzo bardzo bardzo dziękuje. Teraz kiedy już znacie Mrusię wiecie jak ciężko byłoby ją spowrotem zostawić na ulicy...tym bardziej dziekuje za ten cud.

I przepaszam za zamieszanie...bo Tomek chyba czekał od 19 na dworcu...ja dzisiaj wysłałam kilka smsów na ten inny nr któty miała też moja Mama. To się pan zdziwił co go jakaś baba napastuje tekstami o kotach i mamie na dworcu :roll:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw wrz 27, 2007 14:15

Kurcze, może ja pomyliłam numer :oops: raz mi się to już zdarzyło :roll:
na początku 600 powinno być, nie napisałam przypadkiem 606?


A Mrusia spała z Tomkiem w łózku, zrobiła sioo do kuwetki i niestety troszkę płochliwa jest, boi się gwałtownych gestów.

Jutro ją poznam :D

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Czw wrz 27, 2007 15:38

Super. Wielka radość.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 27, 2007 17:24

synu progect :1luvu: :1luvu: :1luvu:

progect, to jest genetyczne czy nabyte? :wink:
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw wrz 27, 2007 17:27

dakota pisze:
progect, to jest genetyczne czy nabyte? :wink:




jedno co wiem na pewno, nie ma tego po tatusiu :wink:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Czw wrz 27, 2007 19:05

Ostatnie wieści:

Mrusia zrobila qupalka :D

wchodzi na kolana :D

domaga się głasków :D

barankuje :D

i śpi w łóżku :D



Komu, komu śliczną, milusią, czarną koteczkę :?:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Czw wrz 27, 2007 21:40

progect pisze:Ostatnie wieści:

Mrusia zrobila qupalka :D

wchodzi na kolana :D

domaga się głasków :D

barankuje :D

i śpi w łóżku :D



Komu, komu śliczną, milusią, czarną koteczkę :?:


:1luvu: :1luvu: :mrgreen: :mrgreen:

zdjecia zdjecia potrzebne do ogłoszeń, na tych co mam z lecznicy Mrusia wyszla..hm...smiesznie :roll: a ona naprawdę ma śliczny pyszczek z pieknymi oczętami.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw wrz 27, 2007 21:44

aaaa

za całość sterylke + pobyt+ odrobaczenie+ odpchlenie+ żwirek zapłaciłam 125zł :D (to się nazywa mieć układ z wetami :D :D )

dziękuje kochana Carmellko, Sibio i XagaX za sfinansowanie sterylki Mrusi.

Mrusię trzebe jeszcze raz postraktować preparatem na robale a potem zaszczpieć...a moze Mrusia do tego czasu będzie już rezydować u siebie.. 8)
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Sob wrz 29, 2007 21:04

Progect mówi, że zdjęcia będą na początku przyszłego tygodnia 8)
i mówi też, że Mrusia jest przesłodka, mrucząca, ugniatająca
spała dziś z Progect w łóżku i Mrusiała :love:
słowem: cud-mjut-malina :D

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pon paź 01, 2007 11:38

Nezia pisze:Progect mówi, że zdjęcia będą na początku przyszłego tygodnia 8)
i mówi też, że Mrusia jest przesłodka, mrucząca, ugniatająca
słowem: cud-mjut-malina :D


oj tak, Mrusia jest cudownie Mrusiowata :D miałam przyjemność gościć ją jeden wieczór w domu. I juz zazdroszczę przyszłemu domkowi tej cudownej kotki.

Jak minął weekend Mrusi?
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon paź 01, 2007 17:30

berni pisze:
Jak minął weekend Mrusi?


na mruczeniu, ugniataniu, spaniu na kolankach :lol:

to na prawdę słodka koteczka

i filigranowa, taka kocia figurynka :lol:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pon paź 01, 2007 19:24

Fotki, fotki, fotki :P

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 01, 2007 19:25

Bungo pisze:Fotki, fotki, fotki :P


podobno dzisiaj będą :roll: :twisted:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Wto paź 02, 2007 6:27

progect pisze:
Bungo pisze:Fotki, fotki, fotki :P


podobno dzisiaj będą :roll: :twisted:


chyba Mrusia bardzo przeszkadza w zrobieniu fotek :wink: :D pewnie barankuje aparat i fotografa :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: florka, Google [Bot], puszatek i 463 gości