dziewczyny ja nie kończyłam medycyny weterynaryjnej i powtarzam to co slyszalam od weta, on wydał jednoznaczną diagnozę, więc przypuszczam ze wie co mówi, a to czy kot był szczepiony wiem na pewno bo go osobiście na szczepienia zanosilam, nie interesuje mnie czy ktos wierzy czy nie...
Jestem zalamana, zrospaczona i po prostu nic, nic mnie wiecej nie interesuje tylko to, ze kotek będący pare miesiecy temu zywą iskiereczką w tym momencie przekracza TM
Ostrzegam takze osoby odpowiedzialne zeby wzięły pod uwagę zagrożenie mutantem na ktorego normalna szczepionka nie działa....nie musicie panikowac, wystarczy ze o tym wiecie...
Pippi [']['][']['] kochanie śpij spokojnie, a koty nasze za TM niech Cię przyjmą