kocurek Prazek z Wawy pilnie szuka docelowego domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro wrz 26, 2007 16:37

bardzo fajnie o nich Margo05 napisalas, dzieki

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Śro wrz 26, 2007 18:02

Nie ma sprawy :oops: :oops: :oops:
Mam nadzieję, że skusi to nowy domek dla pięknotów :D
Obrazek

Margo05

 
Posty: 618
Od: Nie wrz 16, 2007 21:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 27, 2007 16:21

Do góry koteczki :)
Obrazek

Margo05

 
Posty: 618
Od: Nie wrz 16, 2007 21:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 27, 2007 16:36

Łatek zaczął pokichiwać :( , więc kocurki pojechały dzisiaj pokazać się wetowi. Niestety okazało się, że Łatek ma niewielką temperaturę i powiększone węzły chłonne :( . Prążek jest zupełnie w porządku i temperatura i węzły :wink: .
Łatek dostał Tolfedynę (chyba nie przekręcam), antybiotyku narazie nie będzie, natomiast obaj dostaną ludzki Interferon na wzmocnienie.
Miejmy nadzieję, że to wystarczy :conf: .

W sprawie ogłoszeń na razie nikt się nie odzywał:( .

Beata B.

 
Posty: 647
Od: Pon sty 01, 2007 17:23
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Czw wrz 27, 2007 23:38

Łatek, proszę nie chorować :!: :!: :!:

Wierzę, że w końcu ktoś się odezwie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Margo05

 
Posty: 618
Od: Nie wrz 16, 2007 21:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 28, 2007 0:23

Ktoś obserwuje aukcję.
Może...
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Margo05

 
Posty: 618
Od: Nie wrz 16, 2007 21:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 28, 2007 19:03

Dzisiaj miałam telefon w sprawie Łatka.
Nie był to chyba jego domek :( , bo wiadomość o kichaniu Łatka bardzo domek przeraziła :( .
A u nas bez zmian Łatek kicha :( , a Prążek zdrowy :wink: .

Beata B.

 
Posty: 647
Od: Pon sty 01, 2007 17:23
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Sob wrz 29, 2007 16:54

trzymamy kciuki za kolejne telefony i wiekszy zapal przyszlych domkow

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Sob wrz 29, 2007 18:59

Może się bali, że nie będą umieli się zająć :?: Może się jeszcze namyślą. A zapytam nieskromnie, skąd wzięli telefon?


Moja Makusia też kichała. Byliśmy dziś u weta. Okazało się, że ma anginę :( Dostała antybiotyk i zastrzyk na spędzenie gorączki. Mam nadzieję, że jej szybko minie. W poniedziałek kolejny zastrzyk z antybiotykiem...
Obrazek

Margo05

 
Posty: 618
Od: Nie wrz 16, 2007 21:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 30, 2007 13:46

Margo, przyznam, że gapa ze mnie :oops: i nie zapytałam skąd wzięli telefon :oops: .
Kotki mają jeszcze inne ogłoszenia, więc nie wiem :oops: . Allegro wydaje mi się, że ma największą oglądalność, ale może się mylę :?:
W każdym razie za ogłoszenie jestem bardzo wdzięczna :D , tylko chciałabym zwrócić Ci koszty, bo te ogłoszenia darmowe nie są, gdybyś mogła podać mi jakieś dane.....

Co do tamtego domku to chyba nie był najlepszy. Początkowo wszystko było o.k., mieli już kota i kot to dla nich nie pierwszyzna. Dzieci w domu mnie nie przeraziły, bo sama mam dziecko i kotów nie zjada. Natomiast na wiadomość o kichaniu okazało się, że nie wiedzą co to koci katar i czy się nie przenosi na ludzi, a poza tym dziecko raptem okazało się alergikiem i czy koci katar mu nie zaszkodzi :( . Niezbyt poważnie :( .

U nas stan stabilny, to znaczy Łatek kicha :( , ale z radością muszę stwierdzić, że zarówno apetycik, jak i humorek mu się poprawiły :D i rozrabia razem z braciszkiem :wink: .

A jak się miewa Twoja Makuszka :?:

Beata B.

 
Posty: 647
Od: Pon sty 01, 2007 17:23
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Czw paź 04, 2007 14:01

Kocurki wyglądają i zachowują się jakby były zupełnie zdrowe.Są takie milusińskie,że powinny szybko wywędrować do swoich domków, bo potem będzie trudno się z nimi rozstać :D .

Zabrałam dzisiaj Łatka do weta z zapytaniem, czy nadaje się do powtórnego szczepienia i niestety :( , węzły ma nadal powiększone, chociaż temperatura w porządku. Mamy pokazać się za 2 tygodnie, a narazie- Interferon :( .
Natomiast Prążek pewnie zostanie zaszczepiony po raz drugi, tylko muszę go zawieźć, bo dzisiaj jechałam jeszcze z dwoma swoimi i już się nie zmieścił :wink: .

Beata B.

 
Posty: 647
Od: Pon sty 01, 2007 17:23
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Czw paź 04, 2007 21:23

Beatlka, nie wygłupiaj się. Jakoś przeżyję :)

A Makusia miała anginę. I też kichała. I nawet kasłała. Ale już jest ok. Dostała w sumie trzy zastrzyki z antybiotykiem i jeden na spędzenie gorączki. Już w sobotę brykała :) Śmialiśmy się, że to symulantka, ale chora była naprawdę. I jak podawał w smsie w poniedziałek moj TŻ "Makuszka ma nosek mokry i zimny, a bryka tak, że tylko burą smugę widzę" :lol:
Obrazek

Margo05

 
Posty: 618
Od: Nie wrz 16, 2007 21:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 07, 2007 19:02

U nas cisza :( , ani jednego telefonu w sprawie kotków :( .
Chyba ludzie wolą przygarniać koteczki :( .
Jedno jest pewne, że kocurki się tym nie przejmują i rozrabiają w najlepsze :) .
Dzisiaj Zalosia przysłała SMA-a. Wraca w czwartek, może ona będzie miała więcej szczęścia w szukaniu domków.
Prążek, diablątko :twisted: , które przed chwilą musiałam wyrzucić z pokoju :twisted: , bo nie dawał mi pisać :twisted: , jutro jedzie do weta szczepić się, oby się udało :ok: .

Beata B.

 
Posty: 647
Od: Pon sty 01, 2007 17:23
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Pon paź 08, 2007 12:36

Napewno się jeszcze telefony rozdzwonią :D
Beata B., moze jakies nowe zdjątka tych rozrabiaków :wink: ?
Ania & Kama, Pusia, Misia, Skits, Rafa, Mimi, Misio

Ania

 
Posty: 494
Od: Śro sty 29, 2003 9:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 08, 2007 22:21

Prążek został zaszczepiony po raz drugi!!! :D .

Co do zdjęć, to może jutro się postaram :oops:.

Beata B.

 
Posty: 647
Od: Pon sty 01, 2007 17:23
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości