
Ja też kawoszka ale maksymalnie 2 dziennie.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dorota pisze:Adrianapl pisze:Dorota pisze:Adrianapl pisze:Dorota pisze:1. Wstajemy.
2. Koci grzbiet robimy.
3. Jemy sniadanko.
4. Dalej sie zobaczy
Dorotko...
5. Siedzimy na miau.
5. siedzimy na miau zamiast skoncentrowac sie na obowiazkach w pracy
Tak![]()
6. Myslimy, co dzieje sie w domu
maggia pisze:Dzień Dobry!![]()
Ja też kawoszka ale maksymalnie 2 dziennie.
Adrianapl pisze:Dorota pisze:Adrianapl pisze:Dorota pisze:Adrianapl pisze:Dorota pisze:1. Wstajemy.
2. Koci grzbiet robimy.
3. Jemy sniadanko.
4. Dalej sie zobaczy
Dorotko...
5. Siedzimy na miau.
5. siedzimy na miau zamiast skoncentrowac sie na obowiazkach w pracy
Tak![]()
6. Myslimy, co dzieje sie w domu
6. Myslimy, co dzieje sie w domu
7. Zastanawiamy sie czego juz nie mamy w domu
Femka pisze:Adrianapl pisze:Dorota pisze:Adrianapl pisze:Dorota pisze:Adrianapl pisze:Dorota pisze:1. Wstajemy.
2. Koci grzbiet robimy.
3. Jemy sniadanko.
4. Dalej sie zobaczy
Dorotko...
5. Siedzimy na miau.
5. siedzimy na miau zamiast skoncentrowac sie na obowiazkach w pracy
Tak![]()
6. Myslimy, co dzieje sie w domu
6. Myslimy, co dzieje sie w domu
7. Zastanawiamy sie czego juz nie mamy w domu
zapisuję się do tego planu dnia obiema ręcyma
Dorota pisze:Femka pisze:Adrianapl pisze:Dorota pisze:Adrianapl pisze:Dorota pisze:Adrianapl pisze:Dorota pisze:1. Wstajemy.
2. Koci grzbiet robimy.
3. Jemy sniadanko.
4. Dalej sie zobaczy
Dorotko...
5. Siedzimy na miau.
5. siedzimy na miau zamiast skoncentrowac sie na obowiazkach w pracy
Tak![]()
6. Myslimy, co dzieje sie w domu
6. Myslimy, co dzieje sie w domu
7. Zastanawiamy sie czego juz nie mamy w domu
zapisuję się do tego planu dnia obiema ręcyma
8. Myslami jestesmy ze zwierząsiami.
9. Czy zelazko wylaczone?
MaryLux pisze:I jeszcze 10: czy gaz na pewno wyłączony.
Adrianapl pisze:MaryLux pisze:I jeszcze 10: czy gaz na pewno wyłączony.
prosze przestancie, bo zaraz sie zwolnie z pracy i pobiegne sprawdzic.. jak na zawal wczesniej nie zejde....
Dorota pisze:Adrianapl pisze:MaryLux pisze:I jeszcze 10: czy gaz na pewno wyłączony.
prosze przestancie, bo zaraz sie zwolnie z pracy i pobiegne sprawdzic.. jak na zawal wczesniej nie zejde....
10. Oczyma wyobrazni widzimy, jak futercia wyleguja sie na sloneczku.
Dorota pisze:
9. Czy zelazko wylaczone?
Kociama pisze:Dorota pisze:
9. Czy zelazko wylaczone?
Taa i przypomniala mi się moja własna przygoda z żelazkiem![]()
Kiedy jeszcze pracowałam i miałam sto spraw na głowie to zawsze rano biegałam po domu jak w ukropie
Przed wyjsciem do pracy zauwazyłam zagniecenia na bluzce wiec szybko ja uprasowałam.
Byłam pewna ze żelazko wyłaczyłam
Gdy wróciłam do pracy chciałam sie jeszcze upewnic czy faktycznie z żelazkiem wszystko ok,i oczy mi z orbit wylazłyżelazka nigdzie niet
![]()
Szukałam wszedzie ale nie przyszło mi nawet do głowy że moglam go tak ukryćgdzie byłam myslami gdy żelazko chowałam do lodówki?
![]()
![]()
![]()
Rodzinka rechotała ze mnie dluuugo
Dorota pisze:
10. Myslimy, ze pora do domu sie zbierac.
MaryLux pisze:A ja proponuję inną wersję planu:
1. wstajemy
2. jemy śniadanie
3. pijemy kawę
4. dzwonimy do szefa, że bierzemy miesiąc urlopu na żądanie
4a Jeśli szef odmawia, zapraszamy do domu Doctorro i przekonujemy go, żeby dał nam zwolnienie
5. Wracamy do łóżeczka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 98 gości