
piękny ten rudasek. a nie da się tym ludziom wytłumaczyć, że dla nich alergia to nie wyrok, ale dla ich kocura i owszem? ja tylko przez pierwsze dwa dni jak mi się objawiła alergia (od razu po przyniesieniu kotucha) myślałam żeby mu znaleźć inny domek. teraz po 4 miesiącach nie ma takiej opcji i nie ma też śladu po alergii, nawet po przybyciu Koty-Ali nic nie wróciło. jeśli im zależy to przemyślą decyzję, a jeśli nie to takie śliczności na pewno znajdą super domek. trzymam kciuki.
co do Koty-Ali to brzuszek wygląda dobrze, a to oznacza że coraz bliżej do końca turnusu
