S.KATOWICE-III-zapraszamy do nowego watku-100 strona

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 25, 2007 13:26

Czy te klatki sa czyms odkazane?
Te z korytarza.
Moze trzeba by te klatki zaczac czesciej pryskac.
Dziewczyny w watku opolskim stosuja jakies maty nasaczane srodkiem odkazajacym, zeby nie roznosic.
Poczytalam o Virkonie, czy uzywa sie go w schronisku.

Moze trzeba by poprosic w urzedach o dodatkowa dotacje, nie mam pojecia jak sie do tego zabrac.
Ostatnio edytowano Wto wrz 25, 2007 13:33 przez Lidka, łącznie edytowano 1 raz

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 25, 2007 13:32

Hmmm...
U nas w regionie jest Caniserin w hurtowniach. Nie wiem tylko czy dlatego, że nikt nie wykupił, czy dlatego, że mają do niego stały dostęp.
Z tego, co wiem, Kotek72 kupowała u swojego weta 1amp. za ok. 45zł. Starcza tego na kilka razy dla kociąt. [ale nie mam pojęcia jaka obj. ma ta ampułka]. Wet może przecież ściągnąć leki z każdego miejsca w Polsce.
Nie wiem na ile jest realne zablokowanie napływu nowych kociąt do schronu... Ale przechwycenie choć niektórych zanim tam trafią, to już by było coś.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto wrz 25, 2007 13:46

Czy kierowniczka zgodziłaby sie na powieszenie przed schroniskiem ogloszenia z informacja o p.?
Ostatnio edytowano Śro wrz 26, 2007 11:02 przez Lidka, łącznie edytowano 1 raz

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 25, 2007 14:02

myślimy własnie nad taką ulotką ale czy sie zgodzą by powiesić nie wiem , jeśli byśmy przez urząd probowały cokolwiek wymusić na schronisku to zniszczyłybysmy wszystko co osiągnełysmy a dobre stosunki i wspołparaca jest bardzo ważna , pozatym pani kierwonik naprawde stara sie nam pomagać ale wiele jej decyzji jest obwarowana normami unijnymi i innymi przepisami :roll: ona w wielu sprawach idzie nam na ręke i pomaga ale wszystkiego nie da sie ominąc .........to ogłoszenie to byłoby juz bardzo duzo o tyfusie ........czy jest ktoś kto moze zabrać kilka kociaków przechwyconych przed schronem ?? :roll:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Wto wrz 25, 2007 14:08

Z gory to ja w sensie zeby poprosic o pomoc, o jakies dodatkowe dotacje.
W zyciu nie chcialabym w zaden spsob naruszac wypracowanego ciezko stanu jaki jest. Przenigdy, jesli juz to na lepsze.
Ostatnio edytowano Śro wrz 26, 2007 11:05 przez Lidka, łącznie edytowano 1 raz

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 25, 2007 14:46

Króciutko, bo lecę do domu.

Kierownictwo , nie może nie pozwolić ludziom oddawania zwierząt, dzwoniłam i pytałam.

Ale dzięki uprzejmości kierownictwa, możemy wchodzić tam rano, kiedy schronisko jest zamknięte i ratować co się da.
wiedzą zdawają sobie sprawę...i dziękuje im za to bardzo, bardzo..


A tak przy okazji , dziewczyny to strasznie się boję...
Jesli chodzi o preparat do dezynfekcji, to BEOENA coś nap przyniesie.

No właśnie Mała, wiem że teraz cię nie ma na gg więc pamiętaj abyś rano mi dała to do dezynfekcji rąk i to drugie..bo ja na pewno zapomne
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto wrz 25, 2007 14:59

myśle wciąż nad tym lydium mojego weta juz nie ma kurcze..........jak u nas była pani zakocona po uszy i miałą p . to przyjezdzałą z 12-14 kociakami jednorazowo .............wet podawał kroplowe podksornie lydium antybiotyk i coś na biegunki , tej pani na wiecej przy takiej ilosci nie było stać .........połowa kociaków umarłą ale polowa przezyła ..ja myśle że te nowo przybyłe trzeba by juz wzmacniać lydium i scnaomune i może lakcid do jedzonka ?? czy da sie zdobyc na jutro jakoś lydium???? wiem ze to jest dosyc tanie a dobre .........
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Wto wrz 25, 2007 15:45

Dopiero doczytałam, załamujące wieści. dziewczyny jak macie szansę szczepcie koty, szczególnie młodsze, które nie mają objawów; (
Aha, jesli któraś z Was ma w doomu nieszczepione koty, one są również zagrozone, trzeba im podnosic odporność, zaszczepić (tylko ja nie wiem w jakiej fazie to szczepienie jest skuteczne, nie wiem czy zbyt poźne, nie zaszkodzi, trzeba by sie kogoś mądrzejszego zapytać). Dla mnie problemem było odkażanie ubrań. Czy macie jakieś ubrania i buty na zmianę do schroniska? Przepraszam, że tak chaotycznie, ale przejrzałam tylko kilka ostatnich stron wątku.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto wrz 25, 2007 16:44

ja pytałam dwoch wetów o szczepienie, nawet koty ktore były narażone na kontakt z p. powinno sie szczepic jak najszybciej bo to w jakiś sposób pomaga nabyć w krotkim czasie przeciwciała i pomaga w leczeniu, więc ja jestem za szczepieniem ...co do odkażania ubrań nie moge sie wypowiadać nie znam sie zupełnie ...........a ponieważ mam Koralika małego nieszczepionego nie jezdze do schronu a tak szczerze bardzo bym teraz chciała tam być :(
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Wto wrz 25, 2007 17:06

.

Czy jest szansa, zeby uzyskać z miasta jakies dodatkowe fundusze. Zna sie na tym ktos?

Nie umiem przestac o tym myslec a na dodatek Szeryf znow gorzej:(
Ostatnio edytowano Śro wrz 26, 2007 11:07 przez Lidka, łącznie edytowano 1 raz

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 25, 2007 17:15

myśle że trzeba najpierw porozmawiać z kierowniczką czy wogole mozna , co do tekstu musi sie więcej osob wypowiedzieć myśle że jest ok , fundusze z urzędu na szczepionki ?? nie wiem sama, może warto sprobować ...........ja nie znam sie na załatwianiu dofinansowań za bardzo :roll: wystawiłam bazarek na walke z p. w naszym schronie .......

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2504556#2504556

trzymam kciuki za Szeryfa :ok: ..............wciąż jakies problemy zdrowotne mamy :(
Ostatnio edytowano Wto wrz 25, 2007 17:35 przez ko_da1, łącznie edytowano 1 raz
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Wto wrz 25, 2007 17:29

Jestem załamana,czytając te wiadomości :(
Zdaję sobie sprawę,że ta zaraza będzie długo w schronie.Klatki powinny być często dezynfekowane,a posłanka,na których siedzą koty utylizowane,bo samo pranie nie zabije wirusa.Tylko kto to będzie robił,przy tak dużej ilości zwierząt i w takich warunkach kadrowych i nie tylko.W naszym kraju są pieniądze na wybory itp.,zwierzęta to dla urzędu zło konieczne :evil:
Jestem rozgoryczona.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Wto wrz 25, 2007 17:46

To jasne, ze nic nie moze sie zdarzyc bez wiedzy kierowniczki. Ale jesli dzis udaloby sie ustalic tekst do zaproponowania kierowniczce to dobrze byloby sprezyc sie i dac go jak najwczesniej. W koncu chodzi o zycie.
moge sie zobowiazac do zrobienia tego plakaciku.
Ostatnio edytowano Śro wrz 26, 2007 11:08 przez Lidka, łącznie edytowano 1 raz

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 25, 2007 17:52

iwona_35 pisze:W niedziele byłam w schronie.
Mała pozwolę sobie na wklejenie twoich zdjęć, aby było wiadomo o kim mówię.

Mamusia z maluchami, nie jestem pewna ale maluchy były trochę apatyczne, ale może jestem przewrażliwiona

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Dałam im puszki, zjadły




dwa z nich dziś rano odeszły za TM :cry: :cry: nie dały rady i przegrały walke z p. ........ reszta walczy ........trzeba sie spieszyć i ratować te ktore jeszcze można :cry:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Wto wrz 25, 2007 18:01

Ja az sie boje zagladac na zdjecia.
Boje sie patrzec w te oczy:((


Pytalam dzis u mnie w pracy czy ktos nie jedzie do Rosji czy na Ukraine. Najwczesniej bedzie wiadomo w przyszlym tygodniu:(
Ostatnio edytowano Śro wrz 26, 2007 11:09 przez Lidka, łącznie edytowano 1 raz

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 183 gości