
Dziś zaczęłyśmy kurację oczek Stasi nowymi kroplami, zobaczymy...
Dzieci w pełni przygotowane, słodkie strasznie, choć każde na inny sposób, czekają na dom(y)!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
tanita pisze:A my tak bardzo się do nich przywiązujemy emocjonalnie.
Dlatego dla naszego zdrowia psychicznego - Domki uprasza się o zgłaszanie
genowefa pisze:tanita pisze:A my tak bardzo się do nich przywiązujemy emocjonalnie.
Dlatego dla naszego zdrowia psychicznego - Domki uprasza się o zgłaszanie
Ja ostatnio złapałam się na tym, że kiedy wracając do domu zobaczyłam Mruczka w oknie z nosem przy szybie zaczęłam mu machać ręką i wołać "Mlucuś, Mlucuś" - stara idiotka
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 18 gości