Promyczkadomek w Ustroniu chyba ginie za mgła.
Wczoraj była możliwość przetransportowania kici, ale telefon do nowego domku milczy jak zaklęty, sms bez odpowiedzi...
Dymne,szylkret."orientalne"Świętochłowice-u siebie
Posty: 58
• Strona 4 z 4 • 1, 2, 3, 4
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)
- Posty: 3175
- Od: Pon paź 10, 2005 10:14
- Lokalizacja: Śląsk
nie lubie ludzi tchórzy 
wystarczy powiedzieć ze nie chcą kota wziąść i nie byłoby zbędnych złudzeń
wystarczy powiedzieć ze nie chcą kota wziąść i nie byłoby zbędnych złudzeń
- Posty: 7951
- Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
- Lokalizacja: Katowice
Promyczek bardzo chciałby rozświetlić czyjś dom 
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)
- Posty: 3175
- Od: Pon paź 10, 2005 10:14
- Lokalizacja: Śląsk
fili pisze:Promyczkadomek w Ustroniu chyba ginie za mgła.
Wczoraj była możliwość przetransportowania kici, ale telefon do nowego domku milczy jak zaklęty, sms bez odpowiedzi...
Eee... tam ginie od razu...
Napisz jaki ma charrrrakterrr
czy lubi dzieci, psy, inne koty... coś się znajdzie 
przecież jest ślicznym futrem 
- Posty: 153
- Od: Pt sie 03, 2007 20:33
- Lokalizacja: warszawa
Charakter Promyczka znam właściwie tyko z opowiadań jej opiekunki.
dowiedziałam się że jest najbardziej pieszczotliwa ze wszystkich kotów jakie ma ich pani - czyli z piątki, teraz już z trójki. Lubi przychodzić do niej gdy siedzi na fotelu, gramoli się na nią i zarzuca łapki na szyję
Spośród swojego rodzeństwa najbardziej skora do zabawy. Może się bawić byle papierkiem, czymkolwiek.
Jest też bardzo ciekawska - kiedy przyjechałam z transporterkiem oczywiście wpakowała się do środka, obwąchała i rozgościła się w środku.
Martwię się, bo czas leci, kicia może za niedługo dostać rujkę, trzeba będzie myśleć o sterylce, a jeszcze w ogóle nie była szczepiona
dowiedziałam się że jest najbardziej pieszczotliwa ze wszystkich kotów jakie ma ich pani - czyli z piątki, teraz już z trójki. Lubi przychodzić do niej gdy siedzi na fotelu, gramoli się na nią i zarzuca łapki na szyję
Spośród swojego rodzeństwa najbardziej skora do zabawy. Może się bawić byle papierkiem, czymkolwiek.
Jest też bardzo ciekawska - kiedy przyjechałam z transporterkiem oczywiście wpakowała się do środka, obwąchała i rozgościła się w środku.
Martwię się, bo czas leci, kicia może za niedługo dostać rujkę, trzeba będzie myśleć o sterylce, a jeszcze w ogóle nie była szczepiona
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)
- Posty: 3175
- Od: Pon paź 10, 2005 10:14
- Lokalizacja: Śląsk
Ech, Promyczku, myslałam ,że pierwsza z rodzeństwa znajdziesz domek, a Ty ciągle czekasz.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)
- Posty: 3175
- Od: Pon paź 10, 2005 10:14
- Lokalizacja: Śląsk
Dzięki wsparciu naszego dobrego duszka (dziękujemy Iskro_ ) Promyczek został zaszczepiony przeciw kocim chorobom. Oprócz tego, że jest drobna i szczuplutka wygląda całkiem dobrze.
Będziemy się za niedługo umawiać na kastrację, bo panienka czasem wymyka sie do ogródka, a wiek już ma odpowiedni.
) Promyczek został zaszczepiony przeciw kocim chorobom. Oprócz tego, że jest drobna i szczuplutka wygląda całkiem dobrze.
Będziemy się za niedługo umawiać na kastrację, bo panienka czasem wymyka sie do ogródka, a wiek już ma odpowiedni.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)
- Posty: 3175
- Od: Pon paź 10, 2005 10:14
- Lokalizacja: Śląsk
śliczna panienko hop na pierwszą stronę może cie ktoś wypatrzy
- Posty: 7951
- Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
- Lokalizacja: Katowice
- Posty: 153
- Od: Pt sie 03, 2007 20:33
- Lokalizacja: warszawa
Dzisiaj Promyczek ma zabieg kastracji.
Korespondujemy z pewną dziewczyną o Promyczku... Może akurat?
Korespondujemy z pewną dziewczyną o Promyczku... Może akurat?
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)
- Posty: 3175
- Od: Pon paź 10, 2005 10:14
- Lokalizacja: Śląsk
no to trzymamy mocno kciuki 
- Posty: 7951
- Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
- Lokalizacja: Katowice
W poniedziałek Promyczek pojechała do nowego domu do Bielska.
Dziękujemy pini1 za znalezienie domu i transport
Kicia mieszka z psicą, która już się dowiedziała, że kicia nie lubi lizania po pyszczku
Poza tym je, korzysta z kuwety, bawi się. Chyba będzie dobrze
Dziękujemy pini1 za znalezienie domu i transport
Kicia mieszka z psicą, która już się dowiedziała, że kicia nie lubi lizania po pyszczku
Poza tym je, korzysta z kuwety, bawi się. Chyba będzie dobrze
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)
- Posty: 3175
- Od: Pon paź 10, 2005 10:14
- Lokalizacja: Śląsk
suuuuper
- Posty: 7951
- Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
- Lokalizacja: Katowice
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości