wroclaw- "ruskowata" kotka! MA DT szuka stałego!

[Wima]

Kociaki wezmę ja na wychowanie.
Trochę się przeluźniło ostatnio u mnie.
Może uda mi się wziąć Szelmę z domu rodziców, ona zastąpi im matkę.

Medira, jeździsz czasmi przez Lubin?

[niebieskikot]

Mamusia coraz blizej daje do siebie podejsc. Ale nie sadze zeby miala wlasciciela - co to za wlasciciel ktory by pozwalal niesterylizowanej kotce latac po dworze i wychowywac male w stosie cegiel. Moze miala kiedys, moze uciekla, zgubila sie, wyrzucono ją. Nie wiadomo. Chyba troszke sie pospieszylam bo powiedzialam pani, ze chyba bedzie domek dla niebieskiej mamy a tu widze, ze niekoniecznie? W kazdym razie pani zgodzila sie na lapanie kotow Dzis baraszkowaly po ogrodzie, sa sliczne i mam nadzieje, ze znajda dobre domki. Wima, wyslalam maila.

[Medira]

Dla mamy domek czeka dla maluchów też. Rozmawiałam z Wimą, umówiłyśmy się juz wstępnie co do klatki łapki.
Ja najwcześniej mogę pomóc łapać w piątek tak samo dostarczyć klatkę łapkę. I w piątek wziąc tez mamusię.

Klatka jest u AniWrocław , druga chyba u Atiwoj na Sępolnie. Możecie same też odebrać jakbyście chciały wcześniej łapać.

W jakim wieku są te kociaki ?

[niebieskikot]

Dla mamy domek czeka dla maluchów też. Rozmawiałam z Wimą, umówiłyśmy się juz wstępnie co do klatki łapki.
Ja najwcześniej mogę pomóc łapać w piątek tak samo dostarczyć klatkę łapkę. I w piątek wziąc tez mamusię.

Super, super. Dogadajcie sie dziewczyny tak zeby termin pasowal wszystkim a ja poinformuje wtedy wlascicielke kiedy to bedzie i o ktorej. Czyli dobrze zebym wiedziala ze 2 dni wczesniej Jesli chodzi o piatek to my pewnie bedziemy caly piatek tam bo bedziemy sie pakowac na sobotnia gielde.
Tak jak pisalam Wimie w mailu najlepiej zeby to bylo dosc wczesnie bo ta pani bardzo wczesnie wstaje i bardzo wczesnie tez chodzi spac.

[Medira]

W piatek rano na pewno nie mogę. Jadę do Świebodzic z persem do adopcji a pozniej w pracy.
Więc raczej wieczorem w piątek. Wima też pewnie pracuje.

[niebieskikot]

A jeszcze co do kociat, jak juz pisalam nie zbyt potrafie okreslic ich wiek , moj TZ mowi, ze na oko kolo 2 miesiecy.

[Wima]

Dwa miesiące to bardzo fajny wiek, kociaki są samodzielne pod względem jedzenia, nie potrzebują matki tak bardzo i są ciekawe świata i otwarte na nowe wrażenia.

W piątek mogę przyjechać po pracy, czyli ok. 15 (jak mnie znowu czymś nie obciążą).

Wymieńmy się telefonami na pw.

[niebieskikot]

Puk, puk, dziewczyny co z tym piatkiem?

[Medira]

Zadzwonię jutro do Wimy i się umówię. Ale na 15 to ja nie zdążę, dopiero wieczorem.

[Wima]

Umówiłyśmy się z Medirą na 17.
Ale zanim dojedziemy z Grabiszyńskiej w piątkowy wieczór to chwilę potrwa.

Skasowałam soBie przez gapiostwo swoją skrzynkę. Podaj proszę jeszcze raz dokładny adres.

[kussad]

nie macie przypadkowo więcej chętnych na jakieś kociaki.
Koleżanka z psiego forum założyła tutaj taki wątek i ... chyba tylko ja i koleżanka na moją prośbę je odwiedzamy bo nikt ich nie widzi:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=66023&highlight=

Pozdrawiam Ewa

[Medira]

kussad zrób ogłoszenia gdzie tylko to jest możliwe. Na miau nie jest łatwo wydać kotka, tutaj wszyscy są zazwyczaj maxsymalnie zakoceni.

[niebieskikot]

Dziewczyny, o ktorej byscie byly. Wieczor na prawde jest kiepskim pomyslem, ta pani bardzo wczesnie chodzi spac o 18, 19 juz jej praktycznie nie widujemy. Moze weekend rano? I na prawde wolalbym byc wiedziec choc dzien wczesniej, myslalam, ze dostane jakies info smsem. Gdyby to byl moj teren to naprawde nie robilabym zadnych problemow, i kazda pora dnia czy nocy by mogla byc Ale nie jest niestety Wima wyslam jeszcze raz PW z adresem i numerem telefonu. Jutro ani w sobote na pewno nie zajrze na forum bo mamy mnostwo pracy wiec w razie czego prosze o kontakt telefoniczny. Dzis pani wlascicielka pytala o Was

[kussad]

Właśnie cały czas odkąd jestem na tym forum mogę obserwować stopień zakocenia u swoich Koleżanek.
Koleżanka na Dogomanii tzn. tam gdzie mam wątek suczki podała 16 linków gdzie już jest wklejone Jej ogłoszenie i tylko tutaj nawet nikt nie zagląda!

[niebieskikot]

Jestem doslownie na sekunde. Moj TZ uprzedzil wlascicielke, ze mozecie przyjsc dzisiaj po 17tej i ze czekamy na informacje. Wlascicielka twierdzi, ze te male sa tam tylko wieczorami (nie wiem czy chodzi jej o to, ze wieczorami wychodza czy ze w dzien w ogole nie ma ich w skladziku?).
kussad, przez to polaczenie dwoch watkow robi sie troche balagan...