Bungo i Lusia - koniec części pierwszej, można zamknąć wątek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 24, 2007 8:57

dzien dobry i milego dnia :wink:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 24, 2007 9:13

też się witam grzecznie i uprzejmie :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon wrz 24, 2007 9:22

witam w słoneczny poniedzialek
jak ja nie lubie poniedziałków

Bungo nie martw sie pryszczami,nastolatki tak mają niestety :lol:
Jak tam jeże,pod Twoją opieka pewnie tyją bardzo
Pozdrawiam serdecznie
:D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon wrz 24, 2007 20:19

Dziś na smutno, bo w myślach pożegnałam się z Ciszkiem. On już chyba nie wróci... Rozmawiałam z sąsiadami, którzy znali Ciszka - nikt go od dawna nie widział. Reszta podbalkonowców też się nie pojawia, miski często stoją pełne do rana, a nawet, jak ktoś je wyczyści, to nie wiadomo - pies, jeże, sroki, a jeśli nawet kot - to który?
Mam do siebie żal, że nie zrobiłam czegoś dla Ciszka. Powinnam się bardziej starać o dom dla niego, ale wydawało mi się, że mam jeszcze czas. Tu - wydawało się - było bezpieczne, a Ciszek sprawiał wrażenie zadowolonego. Bungo i Lusia nieraz z zazdrością obserwowały go z balkonu, jak gonił muchy, skakał po drzewach, tarzał się po trawie. Miał zawsze pełną miskę i porcję głasków na żądanie. Ale to niewystarczyło....
Bądź szczęsliwy Ciszku - gdziekolwiek jesteś.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 24, 2007 20:23

Smutno :cry:

Ciszku bądź szczęśliwy gdziekolwiek jesteś...

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pon wrz 24, 2007 20:29

Bungo, nie żegnaj się z nimjeszcze. Poza tym, mnie się wydaje, że Ciszka ktośmógł zabrać do domu. On był bardzo miziasty
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon wrz 24, 2007 20:31

Bungo, nie trac nadziei... moze jeszcze....
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 24, 2007 21:32

Basiu, nie pisz tak :(
Nic nie wiadomo, nie było Cię dwa tygodnie, Bunguś i Mamba mogły po prostu zmienić miejsce stołówkowe. Jeżeli przez tyle miesięcy nic im się nie stało, to jest mało prawdopodobne, aby to była okolica w jakiś sposób szczególnie nieprzychylna kotom. Przecież okoliczni sąsiedzi też je znali, dokarmiali...
NIgdy nie znikałaś na tak długo, one po prostu mogły się po kociemu obrazić i dają Ci nauczkę.
Ja wierzę, że się pojawią, mocno wierzę.
Ściskam mocno!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon wrz 24, 2007 21:39

Bungo
dziewczyny dobrze piszą, napewno znalazly inną stołówkę, ale ajak tylko sie zwiedzą że Twoja znów dziala to przyjdą spowrotem.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon wrz 24, 2007 21:49

berni pisze:Bungo
dziewczyny dobrze piszą, napewno znalazly inną stołówkę, ale ajak tylko sie zwiedzą że Twoja znów dziala to przyjdą spowrotem.




i za to wypiję pifffko
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon wrz 24, 2007 22:04

czitka pisze:Basiu /.../ NIgdy nie znikałaś na tak długo, one po prostu mogły się po kociemu obrazić i dają Ci nauczkę.
Ja wierzę, że się pojawią, mocno wierzę.
Ściskam mocno!


O wlasnie, mialam to samo napisac juz dawno
na pewno sie obrazily. Czekaly i czekaly a tu nic ..
Zima sie zbliza, moze poszukaly jakiegos miejsca u kogos ..

sciski i trzymam za pojawienie sie zgubiotkow, jednak
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 24, 2007 22:43

dobranoc
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto wrz 25, 2007 8:13

dzien dobry i milego dnia :)
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 25, 2007 9:24

witam cieplutko drużynę B&L&B
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto wrz 25, 2007 9:37

Bungo ja tez sadze ze jeszcze nie powinnas sie zegnać z podbalkonowcami.
Miałam podobna sytuacje z dziczkami gdy wyjechałam do sanatorium.
Koty wróciły dopiero przed zimą,ale wróciły i wszystko sie ułozyło :D
Trzymam ża to by Ciszek i inne kociaste wróciły do Ciebie :ok:
Nie trać jeszcze nadziei

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 40 gości