DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 18, 2007 5:49

Danuś, jak się ma "talenta" ;) to się jest drukowanym w czasopismach :lol: .

Pogratuluj również Grzywce :)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto wrz 18, 2007 8:44

gattara pisze:Danuś, jak się ma "talenta" ;) to się jest drukowanym w czasopismach :lol: .

Pogratuluj również Grzywce :)

Alusiu - ZWŁASZCZA Grzywce i doktorowi, który nas z lecznicy nie wyrzucił albo nie zaproponował..ehem...innego rozwiązania...:roll: tylko zawalczył
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto wrz 18, 2007 9:02

Grzywuś kochany :1luvu: a to nie uszy mu zmalały tylko łepetynka urosła :wink: już nie umię się doczekać październikowego kota.
Szkoda, ze on chce być dzikus.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto wrz 18, 2007 9:09

zunia pisze:Szkoda, ze on chce być dzikus.

Ja tam bardzo nie żałuję... 8)
Mielibyśmy pewien problem z korzystaniem z MOJEJ łazienki... :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto wrz 18, 2007 9:13

A ja myślę, że to właśnie piękne, że Grzywka jest dzikim łabędziem 8)

Oczywiście cieszy mnie aspekt edukacyjny - jak można pomóc dziczkom i że warto :D :D :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto wrz 18, 2007 9:28

Jana pisze:A ja myślę, że to właśnie piękne, że Grzywka jest dzikim łabędziem 8)

Oczywiście cieszy mnie aspekt edukacyjny - jak można pomóc dziczkom i że warto :D :D :D


Ja myślę tak samo.
Na szczęście dla Grzywki (tak myślę) nie udało mi się go nigdzie "wyadoptować". Nawet w charakterze kota "wychodzącego". Myślę sobie i wcześniej już o tym pisałam w wątku, że czasem trzeba pozwolić sprawom toczyć się swoim torem, nie robić "dobrze na siłę". Grzywka został na swoim terenie, wśród "kolegów i koleżanek", a ja mam na oku jeszcze jednego "dzikawego łabądka" (w dużo lepszym stanie), którego zamierzam "zreaktywować" 8) :D
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto wrz 18, 2007 9:58

a ja mam w domu taką miniaturową panią Grzywkę - jest właściwie prawie tak samo umaszczona, bo ma takie popielato grafitowe łatki.
i nikt jej nie chce, mimo że ma dopiero 2.5 miesiąca :?
już o tym pisałam wcześniej w tym wątku.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 23, 2007 11:33

Obiecane newsy, czyli "Grzywka na niedzielę" 8) :lol:

Obrazek

Zaraz jadę do lecznicy po następnego "zreaktywowanego", ale ten w nieporównywalnie lepszej formie, więc nie robiłam "dokumentacji fotograficznej"....
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie wrz 23, 2007 16:34

Dawno nie zaglądałam na pierwszą stronę wątku i chyba troszkę zapomniałam, jak nasz Grzywka wyglądał.....

Teraz to piękny, dorodny, dziki kocur :!:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Nie wrz 23, 2007 19:57

Grzywka coraz piękniejszy :D .
Jeszcze parę niedziel i nikt go nie pozna 8)
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie wrz 23, 2007 20:11

Dla Cioteczki Theodory, żeby daleko nie szukała:

Obrazek Obrazek

Pisałam wcześniej, że uszy mu zmalały... 8) :lol:
I nie ma tego "wcięcia" za głową...

Cociu Amiko6 - a co z tą kawką w Lublinie :?: :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie wrz 23, 2007 22:16

Oj ależ on sie zmienił :D i ciała nabrał.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon wrz 24, 2007 8:20

Jak fajnie zobaczyć Grzywcia, i dobrze wiedzieć, że u niego wszystko ok.
Ale nabrał ciałka, ale zawsze był śliczny.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pon wrz 24, 2007 8:56

pixie65 pisze:Obrazek

Pisałam wcześniej, że uszy mu zmalały... 8) :lol:
I nie ma tego "wcięcia" za głową...

Cociu Amiko6 - a co z tą kawką w Lublinie :?: :wink:


:oops: Przepraszam, że taka ze mnie sójka. Postaram się poprawić, ale teraz działka mnie wzywa i muszę wykorzystać pogodę a na TŻ nie mogę liczyć (wybory) 8) . Na przeprosiny przywiozę soczki własnego wyrobu
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon wrz 24, 2007 21:02

pamietam jak kiedys, kiedys czytalam o Grzywce... wtedy jeszcze nie wiedzialam, ze takie cuda sie zdarzaja...

:D :D :D

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, jolabuk5, Tygrysiątko i 56 gości