Liliana - już w swoim DOMU!!!! Marcjanno, dziekuję! :*

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 22, 2007 20:29

Lilka też pełna stoicyzmu:
będzie jak będzie
poczekamy zobaczymy
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Sob wrz 22, 2007 20:53

To ja tez sie pociesze... chwilowo cichutko... :)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 22, 2007 20:55

goska_bs pisze:To ja tez sie pociesze... chwilowo cichutko... :)


Dobrze :)

Ale Ty przecież dzis możesz cieszyc się baaaaaaardzo mocno i głośno z powodu Leosia :love:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Sob wrz 22, 2007 21:26

No z powodu Leosia..to ja sie dzis poryczalam :oops:
Ale pelnia szczescia bedzie jak jeszcze Pasja znajdzie swojego czlowieka, i Lilka i Pędzel i Longa... i ... cala reszta.

A Lilka jest wyjatkowo bliska mojemu sercu :oops:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 23, 2007 6:55

Zaciskam kciuki najmocniej jak tylko potrafię. Żeby okazało się, że Lilka i jej nowa Duża nadają na tych samych falach :ok:
I żeby był happy end :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie wrz 23, 2007 9:49

Chyba szósty raz zaczynam pisać tego posta. W każdym razie, trzymam kciuki żeby było dobrze. :)
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie wrz 23, 2007 9:49

O rany, to ja się "zgłoszę po transporter" tylko po to żeby Piekna zobaczyć..
Jesli można:)
bardzo mi przypomina moją Różę, która odeszła dawno temu. Kiedy jeszcze "nie moja" samotna i młodziutka jeszcze stała sobie zimą pod kioskem, gdzie pozwalano jej siedzieć w zamian za łapanie szczurów, wyglądała identycznie- uroczo i dostojnie.

Zostało mi uwielbienie dla srebrzystych kotów, co nie oznacza, że własnych, świezo zaadoptowanych- czarnego Iwana Groźnego (szczególnie z okazji podania tabletki staje się tygrysem szablozębym), oraz dymnej Miluni, nie kocham:)
A one powiedzmy, tolerują mnie, a może i już zaczynają lubić, hehe.

No to pakuję Iwana do weta na "przesłuchanie". Znowu mnie znienawidzi za to, ale to dla kociego dobra przecież.

Głaski dla Lilki!

mgielka

 
Posty: 64
Od: Pon wrz 03, 2007 21:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 23, 2007 12:50

mgielka pisze:O rany, to ja się "zgłoszę po transporter" tylko po to żeby Piekna zobaczyć..
Jesli można:)


A prosze bardzo - namiary zdaje się masz
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Nie wrz 23, 2007 12:54

:ok:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 23, 2007 22:17

Witam i przepraszam ,że dopiero teraz się oddzywam, ale dopiero wróciłam z weekendowego wypadu. Zasiadłam do wątku , żeby nacieszyć oczy " moją" koteczką i zrobiło mi się naprawdę miło , że tak wiele osób interesuje się jej losem. Jeśli telepatia istnieje , to mam nadzieję że kicia czuje , jak nasze myśli już krążą koło niej. Dla mnie i moich dzieci jest już domownikiem.
Zrobimy wszystko, żeby kotka poczuła, że "siedem" lat chudych już za nią.
Ilona

bekaria

 
Posty: 23
Od: Nie wrz 23, 2007 21:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 24, 2007 6:28

wszystko zapowiada sie wspaniale - ha- czyzby Lilka zostala Poznanianka? :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 24, 2007 8:03

bekaria pisze:Witam i przepraszam ,że dopiero teraz się oddzywam, ale dopiero wróciłam z weekendowego wypadu. Zasiadłam do wątku , żeby nacieszyć oczy " moją" koteczką i zrobiło mi się naprawdę miło , że tak wiele osób interesuje się jej losem. Jeśli telepatia istnieje , to mam nadzieję że kicia czuje , jak nasze myśli już krążą koło niej. Dla mnie i moich dzieci jest już domownikiem.
Zrobimy wszystko, żeby kotka poczuła, że "siedem" lat chudych już za nią.
Ilona


witamy na forum :D mam nadzieję, że wszystko będzie ok i po cichutku zaczynam się cieszyć :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 24, 2007 8:21

bekaria pisze:Witam i przepraszam ,że dopiero teraz się oddzywam, ale dopiero wróciłam z weekendowego wypadu. Zasiadłam do wątku , żeby nacieszyć oczy " moją" koteczką i zrobiło mi się naprawdę miło , że tak wiele osób interesuje się jej losem. Jeśli telepatia istnieje , to mam nadzieję że kicia czuje , jak nasze myśli już krążą koło niej. Dla mnie i moich dzieci jest już domownikiem.
Zrobimy wszystko, żeby kotka poczuła, że "siedem" lat chudych już za nią.
Ilona



Bardzo się cieszę i witam na forum!
I przepraszam za przerobienie imienia :oops: Stara i głucha cosik się ostatnio robię....
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon wrz 24, 2007 8:35

Dobra, ciotki!
trzymać kciuki po cichu, ale i spokój zachować!

Liluś mówi wam "luzik":

Obrazek
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon wrz 24, 2007 8:43

Lilka to jest tak cudny kot ze normalnie az zaluje ze to ja jej wziasc nie moge, ale czuje ze bedzie dobrze :) Bedzie szczesliwa :) Bo juz jest u Marcjanny szczesliwa :D to tylko c.d.n. ;)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 66 gości