Kasia_1991 pisze:Pamela to kot wyjatkowy, chyba nie ma w polsce drugiego takiego

Też tak myślę,że jest to kot wjątkowy.
Nie dlatego ,że mój ,
ale dlatego,że ja jeszcze takiego kota z takim charkterem to nie miałam.
Pisałam już wcześniej ,że jest to ósmy cud świat.
Żebyś zobaczyla jak wygląda zakrapianie kropli do oczu!!!
Jak u człowieka, który rozumie ,że trzeba .
Zero łap syczenia czy wyrywania się , skrzywi się ale cierpliwie znosi.
Każdy kto to widzi, to opada mu szczęka.
Albo zastrzyki jak brała na początk, zero agresji.
Obcinanie pazurków???
Ależ proszę obcinajcie...
No niesamowite..
Jedzenie ??Tyle ile trzeba, zero obżerania się lub za malo.
Je wszystko
Pamelka jest niewychodząca,
na szczęście z własnej inicjatywy.
Możesz drzwi na oścież otworzyć albo okno ,
nic , nawet nie spojrzy w tym kierunku.
Dla mnie tak lepiej.
Udało się i mnie i jej dopasować też do siebie charakterami,
idealnie dopasowaliśmy się.
Niesamowita taka zwykła koteczka wzięta ze schroniska, umierająca prawie,
wzięłam ją w piątek a w poniedziałek pewnie ,by ją uśpili....
Przyniosła ją do schroniska jakaś kobieta w stanie skrajnego wycieńczenia
i w wysokiej ciąży.Maluchy zmarły po porodzie z głodu. Nie było laktacji
i dobrej woli w schronisku , by je ratować.
Mało brakowało,żeby taki cud natury nie żył.
Mogłabym jeszcze dużo pisać o jej zaletach , ale możej już starczy...
Sama nie wierzę,że Pamelka składa się z tylu zalet,
że wyliczyć trudno.
