Kociaki rosną w oczach.Zuza z pulchnej panienki powoli przeradza się w smukłą panienkę

..tylko charakterek ciagle ten sam

...broić,broić,broić i broić....bezustannie,no może z małą przerwą na jedzonko i spanko ale nie w nadmiarze.
Kto chce taka rozrabiarę
