Przecudna trikolorka ma dom :D w poniedziałek jedzie :)

[Sin]

E tam zaraz.
Sama będę miała w domu małą wojnę

[dzidzia]

Mowilam ze moge ją wziąć na te kilka dni

[Sin]

Do jutra to już nie zrobi różnicy. Wszystko idzie wg planu

[Sin]

Albo i zrobi bo właśnie się dowiedziałam, że nasze starania poszły w....
mała najprawdopodobniej nie ma domu...cudownie szkoda, że nie dowiedziałam się jutro...

cudownie - bo były telefony...cudownie bo wczoraj zdjęłam ogłoszenia...cudownie bo mała powinna jutro zniknąć z mojego domu...

nic więcej nie napiszę bo byłoby to delikatnie mówiąc niezgodne z regulaminem forum...

[gisha]

Brak słów!!!

[Sin]

I co ja mam zrobić?

Odwieźć jutro małą do schroniska?

[dzidzia]

Ja ją wezme. nie ma mowy zeby trafila do schroniska.

Kicia szybciutko znajdzie domek

[Waldemar]

Serdecznie Ci dziękuję Sin za wiadomość SMS. Szkoda pracy kilku osób i szkoda, że szansa na domek dla koteczki minęła czasowo.
Szukamy domku stałego dla pięknej koteczki. która miała ze mną spędzić jutro blisko dwie godziny w pociągu. Za domek tymczasowy wielkie dziękujemy dla Dzidzi. Trochę zamyśliłem się nad losem Naikiego.

Przepraszam za wtręt.
Sin. Napisałem w wątku dotyczącym pobytu w Pradze.

[gisha]

Dzidzia , jesteś

[dzidzia]

A kropciasta podobala mi sie od początku wiec ja sie ciesze ze bede ja miala kilka dni lub kilkanascie Tym bardziej ze Princesska ma dom, no narazie zamowiona jest. Ma jechac do domku za 3- 4 tygodnie.

[Sin]

Ogromne dzięki Dzidzia! i w ogóle dla wszystkich zaangażowanych....tylko nadal smutno jakoś...

[dzidzia]

No to sliczna kropciasta szuka domku stałego. Szkoda ze TŻ zepsuł lampe w aparacie bo zdjec nie moge robic w domu. Ale takie na parapecie wychodzą w miare przyzwoite

[dzidzia]

Ach zapomnialam napisać, że dzis o 20 00 odbieram Kropciastą. Trzymajcie kciuki za kicie i za mnie Mam nadzieje, że moje koty przyjmą ją z otwartymi ramionami.

[dzidzia]

Kropciasta jest juz u mnie. Jest w miare spokojnie. Troche fuczą na siebie tzn stare koty fuczą na kropciastą a Kropciasta fuczy na Princesske. Ale jest naprawde spokoj. Koty muszą pofuczeć nawet jak nie chcą. Taka zasada. Masz nowego to fucz
Kropciasta troche podjadla teraz spi na kanapie bacznie obserwowana przez Miska Princesska siedzi koło mnie a Zuza i Franek poszły spac. Łapoczynow zadnych nie zaobserwowałam. Wiec loooooozzzz!

Kropciasta pobawiła się myszką i polowała na sznurek od bluzy mojego synka. Kropciasta nie wyciąga pazurów jak się bawi ale za to gryzie

[Sin]

Ami jej brakuje...no brakuje no
Bo ona bezpazurzasta jest...u mnie albo zajmował się nią Mietek albo ona się zajmowała myszką albo była gonitwa - "spróbuj mnie złapać" co wcale nie jest takie proste...

Już wrzucam ogłoszenia...ten kot to cud, miód i malina...musi mieć najlepszy domek Będę za nią tęsknić...