meggi 2 pisze:ale nie wiem kiedy, jutro mam swoje osobiste swieto wiec bede zajeta i nie moge sie umowic na godzine moja znajoma pracuje w w-wie a mieszka w Grodzisku moze przez nia podam.
Meggi2 może byc przz koleżankę, ale ja jestem dostępna tak naprawdę do dziś wieczora, bo jutro po pracy wyjeżdzam i wracam wieczorem w poniedzialek, więc albo dziś albo wtorek
Dorcia sranko nadal jest u chłopczyka teraz jest większe niż u dziewczynki

juz mi ręce opadają; wczoraj ugotowałam w nocy noge i dałam im zmieszana z convalescentem i mokrymi krokiecikami baby RC; cały kopiec dałam na noc i wszystko zniknęło

jedzą naprawdę dużo!
chłopiec jest bardzo odważny, ładnie się bawi, strasznie mruczy; na noc pokój ich ( bo mają jeden dla siebie) jest otwary i tam urzędują; rano jak wstałam to chłopaczek siedział w ostatnim - kocim pokoju na drapaku a potem wlazł na 4 półke regalika - jest strasznie zwinny
brzudzki maja wielkie, wzdęte i cały czas sie tam przelewa

; chlopiec dostaje enterogast
dziś ostatnia wizyta i ostatni dzień kroplówek Migotki;
ja sie wykończe i ona też

; ci weterynarze w Grodzisku nie maja serca, ciągnął i ciąłnął, i nie ważne że to bezdomniaczek -ale nic zaczęliśmy tu leczenie i musimy je zakończć tutaj - jak najszybiej!