Plaskata konsekwencja uwieńczona budyniem II.Życie po torcie

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto wrz 18, 2007 20:25

moś pisze:
Kociareczka pisze::lol:


Moś się musial ze swoim JJ przywitać :D


A ja już kolejny dzień dedykacji nie mam :( "Dzień dobry" nie powiem, bo po 7 już mnie nie ma w domu, a wracam 15-16 :cry:

Ale teraz mozesz sie przywitac przeciez. I wtedy zawsze dostaniesz kociareczko dedykacje :wink: O!
Obrazek
Obrazek


:oops:

Bardzo, bardzo dziękuję :1luvu: !

:love:

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

Post » Wto wrz 18, 2007 20:41

Nie bredzę...jeszcze nie śpią...to jest patologia :roll: a TŻ we Wrocku, a ja tu samiutka dom prowadzić muszę :(

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto wrz 18, 2007 20:51

izaA pisze:Nie bredzę...jeszcze nie śpią...to jest patologia :roll: a TŻ we Wrocku, a ja tu samiutka dom prowadzić muszę :(

Gdyby tylko taka patplogia istniala to dawno bylby na ziemi raj :lol:
A ty też slomiana wdowka jestes jak i ja. :wink: Tylko u mnie JJ na noc w domku jest i rano wychodzi, to wiec jest takie polowiczne wdowieństwo slomiane. U ciebie to fakt. Ale... mozna znależc jakies plusy tego stanu.... pomyslmy hm ... mozna sie zając swoimi zachciankami wszelakimi 8)
I zrobic to na co nie masz czasu przy TZ -cie, O!
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto wrz 18, 2007 20:56

izaA pisze:Nie bredzę...jeszcze nie śpią...to jest patologia :roll: a TŻ we Wrocku, a ja tu samiutka dom prowadzić muszę :(

Gdyby tylko taka patplogia istniala to dawno bylby na ziemi raj :lol:
A ty też slomiana wdowka jestes jak i ja. :wink: Tylko u mnie JJ na noc w domku jest i rano wychodzi, to wiec jest takie polowiczne wdowieństwo slomiane. U ciebie to fakt. Ale... mozna znależc jakies plusy tego stanu.... pomyslmy hm ... mozna sie zając swoimi zachciankami wszelakimi 8)
I zrobic to na co nie masz czasu przy TZ -cie, O!
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto wrz 18, 2007 21:07

Gdyby to jeszcze było wdowieństwo bez "przydatków trzech" :wink: A tak, deszcz stuka o szyby, wypiłabym winko z TŻ-tem...dziś mały Miki - tylko jedna noc, jutro wraca...za to w piątek leci do Chorwacji...integrować się, całe 4 dni...w tym rejs morski i rafting :roll: a tam 33 stopnie /uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu/ dlaczego oni integrują się bez żon :cry:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto wrz 18, 2007 21:25

też sie dziwie ze bez zon .Ale zobacz iza, ty nie chcialas zostawic wszystkich i pojechac do Australii, on z racji pracy ma mozliwośc wyjeżdania bez żadnych skrupułów moralnych , to jest niesprawiedliwe.nie masz jakiegoś społeczno- słuzbowego wyjazdu? HM? :wink: Oczywiscie to tak z przymruzeniem oka ale wiem jak sie czujesz, ja tez tesknie za JJ gdy ten wyjezdza i brakuje mi go bardzo.takie jest życie :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto wrz 18, 2007 21:40

W jednej z firm mojego męża byłam na wyjeździe integracyjnym...dawne czasy 9 lat temu...warunkiem było zapłacić za żonę i mogła jechać...byliśmy tydzień na Teneryfie, w listopadzie, jak wróciliśmy do Polski to było minus 30 st. Fantastyczny był ten wyjazd...dla nas fantastyczny - szef Piotrka po powrocie powiedział - nigdy więcej żon...fakty są takie, że niektóre zachowywały się co najmniej dziwnie...jedna na przykład się z nami nie opalała, bo miała kompleksy :roll: inna ciągle narzekała, że szef zorganizował za mało aktrakcji i że na nas oszczędza (to był najatrakcyjniejszy wyjazd w moim życiu ) inna robiła wymówki, że jej mąż za mało jej uwagi poświęca...i wiesz co Kasiu - sama nie wiem...czy to był dobry pomysł...ja - ale tylko ja - miałam jeszcze zaproszenie na kolejny wyjazd z tej firmy, ale wtedy z niego zrezygnowaliśmy, bo tata Piotrka był ciężko chory.
Zastanawiam się nad ideą integracji...większość wyjazdów ogranicza się do wielkiego picia...jaki ma to sens? Jak Piotrek rezygnuje z wyjazdu - to jest wzywany na dywanik z pytaniem - dlaczego? Co ma powiedzieć, że nie bawi go zbiorowe chlanie? Teraz też miał opory...ja byłam w dawnej Jugosławii, wiem jak jest tam pięknie...niech korzysta :P

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto wrz 18, 2007 21:50

No tak, wiem na czym polegaja wyjazdy integracyjne. :? i chyba wszyscy wiedza.I jak sie tu wyłamać aby nie byc posadzonym o dziwactwo, nie kazdego to bawi.. i ten nacisk szefa, tak jak u mnie w szkole z wycieczka na dzień nauczyciela. Wyjeżdzamy niby wszyscy rowni jako koledzy, oczywiscie pod gruba presja dyrektorki, ktora byłaby na nas obrazona przez pół roku jakbysmy nie pojechali i... ona decyduje tam o wszystkim, czyli gdzie idziemy, co jemy gdzie i w jaki sposób sie bawimy.Ostatnio chodzilismy po Kazimierzu pól nocy bo ona chciala nas wszystkich zmieścic do jednej knajpki a tam wiadomo ze w żadnej nie bedzie tyle wolnych sytolikow, A my chcielismy sie rozdzielic i chodzic sobie grupkami gdzie chcemy. Nic z tego :roll: :evil:
Co do zon.. to juz inna sprawa, ze ludzie sa hm rózni, delikatnie mowiac :roll: Nigdy wszystkim sie nie dogodzi :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto wrz 18, 2007 21:56

moś pisze: Nigdy wszystkim sie nie dogodzi :wink:

Dokładnie myślę tak samo...i idę "umyć" zęby kotom lub jak kto woli nakarmić moje kurki :lol: Dobranoc :)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto wrz 18, 2007 22:00

Dobranoc, tez sie udaje myc swoje zeby Obrazek
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto wrz 18, 2007 22:16

A ja już umyłam Obrazek
DOBREJ!!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro wrz 19, 2007 6:01

Powitactwo poranne :)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro wrz 19, 2007 6:13

Dobry!!! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Śro wrz 19, 2007 6:28

Bry! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Śro wrz 19, 2007 7:08

Dzień dobry :D
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości