» Śro wrz 19, 2007 21:57
Dziś, w dość dramatycznych okolicznościach, udało nam się z Fioną złapać dwa koty koczujące na trawniku między jezdniami na ulicy Krakowskiej, na wysokości Euro - Auto.
To dwuletnia kotka, która od niedawna nie karmi oraz kot po wypadku, ze złamaną żuchwą. Kotka koczowała na tym trawniku przynajmniej od tygodnia, najprawdopodobniej w ogóle nie przechodziła przez jezdnię.
Kot jest w lecznicy, kotka w DT.
Mam nadzieję, że Fiona napisze coś więcej. Ja jestem zwyczajnie wykończony.