Ja też już jestem Było super, a kelnerki miały krótkie spodenki i długie nogi. Poznałam wspaniałych forumowiczów, nawet Gata była. A najważniejsze, że poznałam ESTRAVENA. Pali WSPANIAŁA fajkę.
Powtarzam : było super. Czekamy na zdjęcia.
Udało się dotrzeć nad ranem do Poznania. Stop. Zdjęcia się udały. Stop. Będą i te ze ślubu i te z lokalu. Stop. I z kelnerkami reż. Stop.
Będzie też film dźwiękowy z występu Witch. Niestety, jest olbrzymi (23 mega) ale wart ściągnięcia i udostępnienia przez CD modemowcom z najbliższej okolicy.
Uprasza się o cierpliwość. Stop. Dwie noce nie spałem...
Dobrze, że nic nie wiedziałam o nagrywaniu, bo chyba bym z nerwów nic nie zagrała Ale było bardzo sympatycznie. Ciesze się, że mogłam zagrac, że byliscie i słuchaliście mnie, ze się podobało. I wreszcie cieszę się ze spotkania Chociaż jak wróciłam do domu to mi było niedobrze, bo sie przepiłam i przejadłam i żołądek chyba nie nadążał
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. (Albert Schweitzer)