Miał prześwietlenie...nóżka jest złamana. Został w szpitaliku i założono mu opatrunek. Złamanie na szczęście nie było skomplikowane. Jest jeden problem w tym samym szpitaliku leży też "nasza" kotka z tego wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2465254#2465254
Niestety, nie mozemy zajmować dwóch klatek...chociaż jedego kota musimy gdziez zabrać...tylko gdzie???

Czrnuszek ma na imię Makumba. Gdzieś na osiedlu została jeszcze jego rodzinka: mamusia z jeszcze jednym kociakiem. Co tu robić ???




Pieniążki na ratowanie życia Makumby zbieramy na koncie kieleckiego TOZu z dopiskiem "Makumba"
Nr konta: Deutsche Bank PBC SA O/Kielce 55 1910 1019 2004 4200 3121 0001