Gorące uszy...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 11, 2003 18:52 Gorące uszy...

Czy cieplejsze niż zazwyczj uszy kota to jest coś czym trzeba się poważniej zainteresować?
Pozdrawiam.

Pawel

 
Posty: 27
Od: Wto lip 08, 2003 21:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2003 19:25

Paweł ważne jak się poza tym kotek zachowuje i czy się bawi i chce jeść.

Zajrzyjcie do uszek, może się tam coś zbiera, łuszczy....

Może kocio trzebie główka, drapie uszka?
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35297
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lip 11, 2003 19:29

No właśnie coś jest nie tak.
Nie przejawia ochoty do zabawy, nowa lokatorka już go wogóle nie interesuje. Je normalnie. W sumie jakiś taki osowiały się zrobił.
W uszach jest porządek.
Pozdrawiam.

Pawel

 
Posty: 27
Od: Wto lip 08, 2003 21:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2003 19:41

To chyba lepiej pokazać Migdałka wetowi, może coś się kluje :roll:

Nie zjadł jakiegoś paskuctwa?

Kuwetkę normalnie nawiedza...
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35297
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lip 11, 2003 19:47

Tak, kuweta ma normalne powodzenie.
Chyba więcej wody pije.
Nie reaguje na nas, tak jakby był obrażony.
Pozdrawiam.

Pawel

 
Posty: 27
Od: Wto lip 08, 2003 21:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2003 19:49

Może mieć gorączkę. Dalibyście radę zmierzyć?

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 11, 2003 19:53

Chyba nie, termometr nam gdzieś wsiąkł.
A tak wogóle to ile powinien mieć? I mierzy się tak jak się domyślam czy jakoś inaczej ;)
Może zaraz pojedziemy do weta...
Pozdrawiam.

Pawel

 
Posty: 27
Od: Wto lip 08, 2003 21:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2003 19:55

Mierzy się pod ogonem...

Normalnie powinien mieć koło 38 stopni.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 11, 2003 19:56

38 - 38,5 tem. rektalna
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35297
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lip 11, 2003 20:03

Znalazlem termometr. MIgdał ma 40 stopni!
Pozdrawiam.

Pawel

 
Posty: 27
Od: Wto lip 08, 2003 21:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2003 20:05

Lepiej pokażcie go lekarzowi i może małą też zabierzcie, bo może ona co przyniosła :roll:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35297
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lip 11, 2003 20:06

Jedziemy.
Pozdrawiam.

Pawel

 
Posty: 27
Od: Wto lip 08, 2003 21:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2003 20:07

To czekamy na diagnozę, oby to nie było nic groźnego.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35297
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lip 11, 2003 21:53

Jesteśmy spowrotem.
Wet, po obmacaniu kotów, powiedział że nie widzi objawów choroby.
Gorączka Migdała (u lekarza 48st.) może być spowodowana stresem jaki przeżył (drugi kot w domu). Dostał zastrzyk jeśli się nie mylę z kociej aspiryny, jeśli mu się nie poprawi to jutro czeka nas kolejna wizyta.
Mała dostała głodówkę i preparat na rewolucje żołądkowe (bo ma od kiedy najadła się jedzenia Migdała). Poza tym wygląda zdrowo.
Dostaliśmy pouczenie na przyszłość o kwarantannie :oops:
Ostatnio edytowano Pt lip 11, 2003 21:57 przez Pawel, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrawiam.

Pawel

 
Posty: 27
Od: Wto lip 08, 2003 21:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2003 21:55

Duzo zdrowka dla Migdalka!!! :D

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 63 gości