Wieści domkowe:
Kociaki mają się świetnie. Erin spodobała się Kaji (suni, która tam już mieszka od kilkunastu lat) do tego stopnia że ta pilnuje jej na każdym kroku

Ramsey jest śpiochem i syczy na Kaję, a z okiem Erin jest już bardzo dobrze. Kociaki pokochała cała rodzina. Oczywiście dużo czasu maluchy przebywają u Asi na kolanach, często oba naraz. Ramsey nadal nieużytek jeden, przeszkadza, gdy Asia siedzi przy komputerze, cytuję:
Asia (19-09-2007 20:39)
ramsey właśnie się do mnie wtula i skacze po klawiaturze
Reddie (19-09-2007 20:39)
a, no to się nic nie zmienił łobuziak jeden
Reddie (19-09-2007 20:40)
"nie ma siedzenie przy kompie - ja jestem najważniejszy, ja, ja, ja!"
I ogólnie malczaki sobie fajnie żyją, a ja chodzę z takim, o:

uśmiechem.
I jeszcze Asia wymyśliła imię dla nowego tymczasa: Kaira.