Tosia po 2 operacji oka..CZujemy sie lepiej ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 11, 2007 11:11

Nie po to Tosia robiła sobie oeracje plastyczną u dr Garncarza żeby teraz jadac kuraki - teraz to kot salonowy :D

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto wrz 11, 2007 11:30

hahaha tylko patrzeć jak krolewna zechce miec dłuższe rzęsy.. 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 11, 2007 12:56

Cudne są Wasze komentarze. Nie mam tylko czasu napisać więcej, mam totalny kocioł w pracy :D
Marcelibu
 

Post » Wto wrz 11, 2007 13:11

dorcia44 pisze:hahaha tylko patrzeć jak krolewna zechce miec dłuższe rzęsy.. 8)


Dwóch frajerów do lizania swego futra juz znalazła ( Hektor i Bodzio) :D

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto wrz 11, 2007 19:36

Pan doktor zmienił nam troche leki - dostaliśmy nowy antybiotyk Floxal i kropelki Tears natural ( koszt 40,20zł)
od jutra zaczynamy zakraplanie - az sie boje czy będzie Tosie szczypało :(
Humorek panience w miare dopisuje, cały czas podajemy enterogast, trilac i siemie - troche dużo tego jak na takie maleńswto; potem musi być tylko lepiej!

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto wrz 11, 2007 19:40

Tears natural kojarzy mi się ze sztucznymi (naturalnymi) łzami. Lacrimal, który chyba już podawaliście był, a wg mnie, to jest to samo - Lacrimal to przecież sztuczne łzy. Nie uwierzę, że Tears Natural są prawdziwymi wypłakanymi łzami (w sensie naturalne). Czy mogłabyś sprawdzić ich skład?
Marcelibu
 

Post » Wto wrz 11, 2007 20:13

Marcelibu pisze:Tears natural kojarzy mi się ze sztucznymi (naturalnymi) łzami. Lacrimal, który chyba już podawaliście był, a wg mnie, to jest to samo - Lacrimal to przecież sztuczne łzy. Nie uwierzę, że Tears Natural są prawdziwymi wypłakanymi łzami (w sensie naturalne). Czy mogłabyś sprawdzić ich skład?

tak lacrimal ( z Polfy) już był, skończyliśmy go i to też nawiżacz
teraz będziemy używać Tears Natural ( z firmy Alcon) to też nawiżanie oka - ale to chyba jest pod inną nazwą ? nie wiem bo się nie znam :oops:

a której jest lepsze? Lacrimal czy Tears Natural czy to to samo?

Skład tears naturals
Substancja czynna
Hypromeloza (hydroksypropylometyloceluloza)
3 mg/ml (0,3%)
Dekstran 70
1 mg/ml (0,1 %)
Substancja pomocnicze:
Chlorek polidronium
0,011 mg
Czteroboran sodu
3,5 mg
Chlorek sodu
6,0 mg
Chlorek potasu
1.2 mg
Wodorotlenek sodu i(lub) kwas solny
Woda oczyszczona do
1,0 ml

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt wrz 14, 2007 9:32

Aniu jak tam Tosia i jej oczko?
wiem że masz nowy problem...czarny i ile tych problemów bryka w krzakach..czy dasz rade po pracy sprawdzic?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 14, 2007 13:45

dorcia44 pisze:Aniu jak tam Tosia i jej oczko?
wiem że masz nowy problem...czarny i ile tych problemów bryka w krzakach..czy dasz rade po pracy sprawdzic?


oczko powoli się goi, jest już dużo ładniejsze niż kilka dni temu, ale daleka droga jeszcze przed nami... cały czas nieustannie bierzemy kropelki - kiedy to się nareszcie skończy?!
około 28 września mamy iść na kontrole i wtedy wszysko się okaże

a problem jest i to poważny, ja zawsze coś wynajde; szczerze mówiąc nie wiem jak to będzie, nie wien co mam robić; nie mam żadnej koncepcji - i nie wiem ile tych malutkich problemów czeka na pomoc w tych krzakach - ja jestem przerażona!!! nie ogarniam już tego!

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob wrz 15, 2007 16:11

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob wrz 15, 2007 16:38

Oczko Tosi już naprawdę ładnie wygląda :D , w porównaniu z tym, co było. Nawet opuchlizna chyba już w największej części zeszła.
Marcelibu
 

Post » Sob wrz 15, 2007 16:39

a jaki z niej prosiaczek tłusty :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 18, 2007 8:26

Tosia jest strasznie kochana, uwielbia siedzieć na rękach i cały czas mruczy, mruczy;
nadal niestety nam wybrzydza

w przyszłym tygodniu umawiamy sie na wizytę kontrolna do Garncarza, zobaczymy czy wszystko jest dobrze; a potem Tosia już bedzie szukać ciepłego, kochającego domku!

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto wrz 18, 2007 9:40

to może trzeba już robic piękne zdjecia aby z tych pieknych wybrac te naj.. :wink:
i Tosie damy na allegro..co ty na to?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 18, 2007 9:54

dorcia44 pisze:to może trzeba już robic piękne zdjecia aby z tych pieknych wybrac te naj.. :wink:
i Tosie damy na allegro..co ty na to?


zajme sie tym w przyszłym tygodniu - ale jak znajde aparat! :evil: bo nie wiem w co mam ręce wkładać!!!

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], puszatek i 82 gości