było:Ruda mała KOTKA - Neko zamieszkał u Rysicy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 13, 2007 9:27 było:Ruda mała KOTKA - Neko zamieszkał u Rysicy

Dostałam info od koleżanki, że jej znajomy wziął kociaka i okazało się, że jego dziecko się dusi. Lekarz oczywiście kazał im pozbyć sie kota co nastąpi szybko. Jeśli sytuacja będzie podbramkowa to najprawdopodobniej zabiorę kociaka do siebie, chociaż nie planowałam żadnych tymczasów i mam nieszczepione maluchy :(
Kociak jest rudy, mały i mieszka w Warszawie. Niedługo dostane zdjęcia panienki. Mała ma 8 tygodni i jest odrobaczona, odpchlona a po weekendzie będzie mogła być zaszczepiona.
Kociak w takim kolorze i to kotka na pewno szybko znajdzie dom. Czy ktoś chciałby przez kilka dni ja ugościć?

Fotki:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Pon wrz 17, 2007 8:24 przez seniorita, łącznie edytowano 3 razy
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Czw wrz 13, 2007 9:35

Mam dom dla niej! Zaklepac mi, zaklepac!!!
Forumowy.


JUz piszę do kogo trzeba!
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw wrz 13, 2007 9:37

OK, Kasiu, ale na zdjęciach widzę że jest rudo-biała.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Czw wrz 13, 2007 9:41

seniorita pisze:OK, Kasiu, ale na zdjęciach widzę że jest rudo-biała.


Nie szkodzi.
Zainteresowany odezwie sie do Ciebie telefonicznie.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw wrz 13, 2007 11:20

W oczekiwaniu na odpowiedź zachęcam do zgłaszania sie chętnych nad tymczasową opieką Rudej. W mieszkaniu gdzie przebywa kicia trudno ją odizolować od uczulonego chłopca i dobrze by było gdyby ktoś mógłby zaopiekować sie kicia chociaż przez kilka dni. W poniedziałek będzie mogła być zaszczepiona. U mnie siedzą nieszczepione dzikuny z Bazarku Różyckiego więc wolałabym jej nie brać niezaszczepionej.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Czw wrz 13, 2007 12:37

UPek
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Czw wrz 13, 2007 12:49

Uwaga, uwaga mamy Domek Tymczasowy - forumowy :)
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Czw wrz 13, 2007 17:57

Ruda juz u mnie :D ale mam jazde w domu!! mała wystraszyła sie Mocci.. wlazła pod stół i spiwa !!! normlanie spiewa jak nic.. jeszcze takiego czegos nie slyszalam :lol: a Mocca chodzi w koło stołu i stara sie wejsc bo chce sie z nia bawic ;) ale Ruda jest twarda .. juz sprała Moce po nosie kilak razy mimo ze mniejsze ze 3 razy :twisted: diabełek w skórze aniołka :twisted:
"pies ma pana -kot obsługę"

red_devil

 
Posty: 185
Od: Śro maja 30, 2007 11:35
Lokalizacja: Warszawa (Jelonki)

Post » Pt wrz 14, 2007 8:08

Jaki ten rudzielec jest rezolutny :) Mała nie daje się ustawić Mocci, ale pewnie niedługo sie dogadają i będą razem dokazywać :) Wielkie dzięki Red_devil za przyjęcie pod swój dach Rudej bestii.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Pt wrz 14, 2007 13:16

Wczoraj niezłe sceny się działy - Ruda wlazłą pod naroznik i kazda proba zblizenia się w jego okolice kończla ise wyciem, wrzewszczeniem i pluciem małej.... jak totalny dzikus 8O chyba taki stres miała czy co.... :roll:
Mocca jednak - jako niesamowicie przyjacielski i zabawowy kociak- szybko małą zsocjalizowała po kociemu i rano juz szalały ;)

dzis jak w koncu naładuje baterie w aparacie porobie im zdjecia :)

ps. tak swoja droga.. ciekawe co zastane po powrocie z pracy.. hahaha... :twisted:
"pies ma pana -kot obsługę"

red_devil

 
Posty: 185
Od: Śro maja 30, 2007 11:35
Lokalizacja: Warszawa (Jelonki)

Post » Pt wrz 14, 2007 14:28

jak to co?
dwa grzeczne kociska :kitty: :kitty:

i ślady po imprezie :lol:

(i krater po wybuchu bomby) :surprise:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pt wrz 14, 2007 14:37

MY CHCEMY DAC DOM TEJ SLODZIUTKIEJ RUDO-BIALEJ KOCICZCE :D
CZEKAMY TYLKO NA POZYTYWNE ROZPATRZENIE NASZEJ KANDYDATURI I SZCZEGOLY ODBIORU :D:D:D
Juz jestem w kontakcie z Senioritą. :) Czekam na drugą wiadomość z niecierpliwością :D:D:D

Rysica

 
Posty: 19
Od: Czw wrz 13, 2007 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 14, 2007 14:49

jejq!!!! ale express 8O normlanie nie zdazylam się nią nacieszyc :evil: :evil: :evil: :evil: :( :( ...a juz isę zaczęłam w Rudej zakochiwac.. ehhhh.. moze to i lepiej.... bo potem byloby OKROPNIE CIEZKO :(:(:(

Rysica : jakie masz warunki ? domek niewychodzacy ? okna zabezpieczone ? jakies inne futerka? sterylka, szczepienia , umowa adopcyjna itd ????

(oczywiscie umowe chce -albo chociaz kopie- pierwszy opiekun...)
"pies ma pana -kot obsługę"

red_devil

 
Posty: 185
Od: Śro maja 30, 2007 11:35
Lokalizacja: Warszawa (Jelonki)

Post » Pt wrz 14, 2007 15:10

Juz wszystko mowie :)
To nie bedzie dokładnie dla mnie tylko dla rodzicow i brata. Jak jeszcze mieszkalam z nimi, to zaadoptowalismy trikolorke Cleopatre z Kociego Azylu w Konstancinie, WSZYSCY OSZALELI NA JEJ PUNKCIE !!! :D:D:D ale ja sie wyprowadziłam do swojego domku razem z moją kochaną Cleuńką. I oni chcą dać domek kolejnemu kociakowi, ale moj brat (dorosły) pragnął zawsze rudzielca - stąd takiego szukamy :)
Jest to mieszkanko w bloku na 7 pietrze, okna zabezpieczone są siatką ochronna oraz wejście na balkon ma drugie - moskitierowe drzwi. Cleopatrę wysterylizowalismy jak miala jakies 10 - 11 miesiecy. Pierwszą noc przeleżałam z nią na podłodze tak się o nią bałam :P:P:P Szczepień pilnujemy - nic trudnego :) Poza tym Cleo miala w domu mnostwo przywilejow :D:D:D i cale mnostwo milosci od kazdego domownika. No i radosc patrzenia na takie slodkie malenstwo, patrzenie jak rosnie, psoci i mądrzeje jest niezastąpiona :D:D:D
Umowe jak najbardziej podpiszemy :)

Rysica

 
Posty: 19
Od: Czw wrz 13, 2007 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 14, 2007 15:11

No no, niezły expres xD Oby wszystkie koteczki miały takie szczęście :)

Snickers

 
Posty: 664
Od: Śro lip 26, 2006 13:29
Lokalizacja: Katowice

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 71 gości