Radości i rozterki. GINGERS OD STR 99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 10, 2007 19:45

Nie wierzysz w swój talent 8O to ja sobie cichutko poczekam na te foteczki 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon wrz 10, 2007 22:22

Ja też 8)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30826
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto wrz 11, 2007 8:40

ja też :twisted:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto wrz 11, 2007 11:19

zunia pisze:ja też :twisted:

Obrazek
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30826
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto wrz 11, 2007 11:50

:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro wrz 12, 2007 10:08

Gingers potrafi już wskoczyć na blat w kuchni :evil:
Wczoraj nawet dobrał się do tłuszczu na patelni :strach:
chyba czas na wychowywanie, oczywiście drogą słownej perswazji :wink:

mam nowy podpis :dance: :dance2: :dance: :dance2:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro wrz 12, 2007 12:04

Podpis piękny - a zdjęć brak :(

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro wrz 12, 2007 14:34

Gratuluję podpisu - piękny :D

A zdjęcia gdzie? :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30826
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro wrz 12, 2007 14:50

Zdjęcia są w aparacie,nawet jak bym znalazła kabelek to chyba tylko po to aby się na niego pogapić :oops: zresztą nawet aby go znaleźć musiała bym wiedzieć jak wygląda.No poprostu zdolniacha jestem :mrgreen:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro wrz 12, 2007 18:09

Gratuluję dokocenia-kot jest przecudny. Syjam oczywiście...:D :D :D
pozdrawiam Was serdecznie

kasia mierzejewska

 
Posty: 1060
Od: Czw wrz 14, 2006 11:46

Post » Śro wrz 12, 2007 18:43

Powiedzmy, że syjam długowłosy :wink: czyli kot balijski.
I dzięki za gratulacje, Ginguś też dziękuje. :D
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro wrz 12, 2007 20:51

A ja czekam na foty 8) i se poczekam długo, tak czuję :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro wrz 12, 2007 20:59

Nio, a może nie :roll:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw wrz 13, 2007 8:29

Ginguś rozrabia, bardzo rozrabia. Demoluje mieszkanie :crying:
Ciągle słyszę jakiś lomot a to Gin coś zrzucił, jak do niego podchodze to pyskuje strasznie i robi takie wąskie oczy jak by chciał powiedzieć :
no spróbuj mi tylko coś zrobić.Po godzinie jest znowu aniołkiem mruczącym z kochanymi oczkami.
Gingers waży prawie dwa kilogramy ale szczupły jest, chyba urosło mu się.

Tosia dzisiaj obudziła mnie o czwartej rano i musiałam wstać, a jak ja wstałam to niestety reszta kotów też :evil: no i było po spaniu.

Właśnie byłam w kuchni a tam pełno wody, Punia miseczkę na wodę ma pustą a w zasadzie nie pustą bo z dwoma myszami, mokrymi myszami w środku, jak myslicie czyja to sprawka?
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw wrz 13, 2007 8:35

No ja nie wiem...pewnie tych myszek :wink: U nas swego czasu w wodzie pływały piłeczki do ping - ponga :lol: Chyba wolę dorosłe kotki...moje od kiedy skończyły się wakacje i muszą wstawać o 7 - nie budzą nas nawet przed budzikiem tylko leniwie przeciągają się z pytaniem w oczach - to już będzie śniadanko?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera, Google [Bot] i 98 gości