Dostałam wiadomość od Karoliny:
"Witamy!
Spieszę, by jeszcze cos do 15:00 zdążyć napisać!! Dołączyłam kilka zdjec
z pozami Rudiego- świetnie się układa, ale dziś niestety nie zdążyliśmy
zrobić Mu zdjęcia jak wpadł do pustego pojemnika na papier- mały
odkrywca!

Dziś jest śpiochem- chyba zaczęła Mu doskwierać ta
okropna przez ostatnie dni, ciągle deszczowa pogoda, albo tak zadziałała
(trochę Go osłabiła) szczepionka, którą dostał wczoraj u weterynarza.
Byliśmy wczoraj przedstawić Go panu doktorowi i bardzo się Nim
zachwycał!

A Rudi jak to Rudi, jakby nigdy nic, zwiedzał sobie nowe
miejsce, bez grama strachu!

We wtorek podamy Mu też tabletkę na
odrobaczenie i środek na pchły i kleszcze (jednak coś Mu się zalęgło, bo
ja nawet 1 wyłapałam paznokciem

), które dał nam weterynarz. Poza
tym Rudi pięknie się bawi- wczoraj szlał cały dzień, ale też przez to
dobrze przespał całą noc. A dziś gramolił mi się nawet na kolana-
straszny z Niego pieszczoch!

Próbujemy także uczyć Go jedzenia
suchej karmy, bo weterynarz powiedział, ze musi się tego nauczyc,
dlatego, ze będzie musiał jeść suchą karmę dla kastratów! Zobaczymy. Ale
Rudi jest baaardzo inteligentnym kotkiem, więc mam nadzieje, że sie
nauczy. Wczoraj zjadł naprawdę sporo, więc są postępy. Polubił też sój
schowej pod wiklinowym legowiskiem i nawet tam sobie czasem leży i
podsypia. Choć zdecydowanie lubi się gramolić na łóżko i spać z nami!

Nie mamy nic przeciwko temu!
Na razie tyle. Jeśli pojawią się jakieś nowe zdjęcia (Rudi będzie chciał
pozować i układać sie w jakieś ciekawe sposoby), na pewno wyślemy!
Pozdrawiamy serdecznie!
Rudi, Karolina & Olek."
http://upload.miau.pl/3/32800.jpg
http://upload.miau.pl/3/32802.jpg
http://upload.miau.pl/3/32804.jpg
http://upload.miau.pl/3/32806.jpg
http://upload.miau.pl/3/32808.jpg
http://upload.miau.pl/3/32810.jpg